Kilka dni temu na jednym z legionowskich osiedli doszło do przykrego wypadku. Z niewiadomych przyczyn z okna mieszkania znajdującego się na czwartym pietrze wypadł dwuletni chłopiec.
Urodziny Joanny Krupy. Jej mąż, Douglas Nunes, napisał niesamowite słowa
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji maluch przebywał w domu z obojgiem rodziców. Po badaniu na zawartość alkoholu okazało się, że oboje byli trzeźwi!
Na miejscu dziecku została udzielona pierwsza pomoc. Chłopiec był świadomy. Przetransportowano go do szpitala w Warszawie, wstępnie informuje się o poważnych obrażeniach wewnętrznych.
Rodzice zaprosili syna w odwiedziny i wtedy podbiegła synowa, która też chciała iść, ale nie została zaproszona: „Nie zasługuję na to”
„Włochy nie są tak dobre, jak mówią, jestem tu od 22 lat, widziałam wiele rzeczy”: zostawiłam moją rodzinę i moje życie w domu
„W niedzielę pojechaliśmy do domu moich teściów, mój mąż chciał pogratulować mojej mamie z okazji jej urodzin, które właśnie minęły”
„Chciałabym mieć syna zamiast córki. Syn Natalii wypadł tak dobrze, ale o mojej Marcie nie ma co pisać”
Trwają ustalenia co wydarzyło się na miejscu zdarzenia i jak mogło dojść do tego nieszczęśliwego wypadku
Życzymy maluchowi szybkiego powrotu do zdrowia!
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com