Karol Strasburger wypowiedział się na temat kwarantanny: "Mam poczucie, że jestem przestępstwą"

Nie ważne, czy jesteś biednym, czy bogatym, koronawirus może złapać każdy. Sytuacja z tą epidemią dla nas okazała się czymś nieoczekiwanym i strasznym. Nikt nie mógł sobie przewidzieć, że coś podobnego wydarzy się w naszym czasie. Teraz nadal jest kwarantanna. Nie mamy możliwości spotkać się ze swoimi przyjaciółmi, organizować smacznego grilla czy pójść na jakieś ciekawe wydarzenie. Wszędzie jest wszystko zamknięte.

Polski show-biznes też trzyma się zasad kwarantanny. Każdy kto jak może spędza czas w swoim domu. Gwiazdy dziełą się tym, czym się zajmują, co porabiają. Ktoś odnosi się do tego spokojnie, a ktoś bardzo się denerwuje z tego powodu.

Maciej Stuhr myśli o końcu swojej kariery. Wszystko to jest w powodu epidemii koronawirusa

Ostatnio na temat kwarantanny powiedział polski znany prezenter Karol Strasburger. Populany z programy "Familiada" nie ma czasu, aby się nudzić, przecież jest w takim przepięknym damskim towarzystwie: kochanej żony i małej córki. Ale mimo tego, sytuacja z epidemią bardzo go wkurza. W rozmowie z Plejadą, polska gwiazda wyraziła swoją opinię dotyczącą kwarantanny. 

Przyznam, że źle psychicznie działają na mnie te obostrzenia. Wychodząc z domu, mam poczucie, że jestem jakimś przestępcą, który dokonuje wykroczeń. Ludzie patrzą na siebie spode łba, są podejrzliwi. To wszystko tworzy taką atmosferę, że nawet niezależnie od przepisów, spotykanie się wśród większej grupy ludzi nie sprawia mi przyjemności - powiedział Strasburger.

Joanna Przetakiewicz przyznała się do błędu, za który teraz przeprasza

Później jeszcze dodał, że w momencie, gdy znajduje się w kolejce, łapie na sobie spojrzenia każdego, jak gdyby masz koronawirus. Jest to moralnie ciężko. Ale poza tym gwiazda stara się zawsze myśleć pozytywnie, przecież teraz i tak musimy to robić.