Amber Volcker, która mieszka w USA, w stanie Illinois, podzieliła się historią i zdjęciami.
Jak powiedziała Amber, postanowiła usunąć stare drzewo na swoim podwórku. A kiedy praca się rozpoczęła, na jednym z pobliskich drzew pojawiła się latająca wiewiórka, ale nie sama. W zębach trzymała swoje zupełnie nagie dziecko.
Polatucha, która najczęściej śpi w dzień lub chowa się w dziupli, tym razem nie czekała na noc, uratowała swoje dzieci. Wiewiórka umiejętnie manewrowała między gałęziami, oddalając się coraz dalej od niebezpiecznego miejsca.
"Ty milcz, synowo. Zawróciłaś w głowie mojemu Sławkowi. Mnie ostrzegali, że jesteś wiedźmą." "Tak jest, teściowo, sprawdźmy, jeśli chcesz." Z życia
"Roześmiałam się: kto kogo utrzymuje, mieszkanie jest moje, jeździ moim samochodem. Wynika z tego, że to ja jego utrzymuję, a nie odwrotnie." Z życia
"Podejrzewałam męża o zdradę. Wzięłam dzień wolny, cały dzień śledziłam z samochodu. A oto i piękna pani dosiadła się na obiad w restauracji": z życia
Modlitwa za twojego dziecka
Jak powiedziała Amber, ona czuła wyzuty sumienia przez swoje działania, które przeszkadzały zwierzętom. Ale Amber uspokoiła się, gdy była przekonana, że matka latającej wiewiórki bezpiecznie przeniosła wszystkie swoje młode w bezpieczniejsze miejsce.