Ula Chincz zdradziła płeć drugiego dziecka. Imię jest już wybrane. Jest piękne

Ula Chincz znana na YouTube jako Ula Pedantula rzadko dzieli się z światem swoim życiem prywatnym. Gwiazda stacji TVN pokazuje w sieci to, co chce, nie przekraczając w tym granicy dobrego smaku.

Chincz zdecydowanie nie jest tak aktywną istagramerką jak np. jej koleżanka ze stacji Małgorzata Rozenek i dzięki temu udało się jej ukrywać ciążę. Dopiero niedawno na swoje social media Ula Chincz wrzuciła fotografie z ciążowej sesji z ogromnym uroczym brzuchem.

Anna Lewandowska wyśmiana przez internautów. Poszło o buty

Dziennikarka wraz z mężem, z którym jest już 14 lat po ślubie mają już 11-letniego syna Ryszarda, a teraz wyczekują kolejnego potomka. Przyszła mama zdradziła, że tym razem też urodzi chłopca.

Bardzo się z tego cieszę. To będzie mężczyzna. Jestem już przegłosowana w domu 3:1, ale ja sobie dam radę. Będą mnie nosić na rękach. - wyznała

Jak dziś wygląda filmowa „mama Kevina”? Catherine O’Hara jest w świetnej formie

Co ciekawe, okazało się, że rodzina wspólnie już wybrała imię dla maluszka. Nie było to jednak takie proste, bowiem rodzice obrali sobie kilka zasad, jakie musi spełniać idealne imię. Musiało być to bowiem imię tradycyjne, łatwe do zmiękczenia i znajdujące odpowiedniki w obcych językach, a dodatkowo ich syn dodał do tego długiego zestawienie jeszcze jedno ważne kryterium.

Rysiek dorzucił 4 kryterium pt. „musi być na R” i lista nagle skróciła się bardzo mocno. Stąd pomysł na Roberta. Ja się trochę upierałam przy Romanie, ale mój mąż powiedział nie, nie wiem dlaczego – zdradziła Ula.

Zatem nie pozostało nam nic innego, jak życzyć rodzince, by wkrótce mały Robert cały i zdrowy zawitał w ich świecie.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com