Pewnego dnia ten facet jak zwykle wracał do domu i nawet nie podejrzewał, że po kilku minutach jego życie bardzo się zmieni.
Kiedy facet wszedł do bloku, to zobaczył małe zwierzę, które leżało w pobliżu schodów. On od razu zdał sobie sprawę, że zwierzę potrzebuje pomocy, więc zabrał go do siebie.
Zwierzę było tak małe, że nie potrafiło nawet samodzielnie jeść, więc facet musiał karmić go za pomocą pipety.
Po raz pierwszy zostałam mamą, nie rodząc dziecka. 'Co mnie obchodzą cudze dzieci. Niech to matki się o nie martwią' – mówiłam i nie wytrzymałam
Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie
Hybryd psa i kota. Zdjęcia tego zwierza bardzo popularne w sieci
NIGDY nie dawaj KOTU tych 5 produktów!
Facet nazwał go Lucky i następnego dnia zabrał do weterynarza. To „nieznane zwierzę” okazało się sobolem tajgowym, który miał zraniona łapkę.
Kiedy Lucky dorósł, to dawało o sobie znać, ale wcale nie przeszkadzało mu dobzre bawic się i cieszyc się życiem.
Oczywiście soból tajgowy jest dzikim zwierzem, ale w domu tego faceta ten zwierzak poznał prawdziwe szczęście i troskę, ponieważ mieszkał tam prawie od pierwszych dni swojego życia.
Zobaczcie, na jakiego przystojniaka on wyrósł!