Okazuje się, że sprzątanie kociej kuwety może być nie lada wyzwaniem dla wielu osób. Każdy z nas niekiedy po prostu nie ma czasu, aby od razu wyczyścić kuwetę, nie będziemy tego ukrywać.
Najpierw chce podzielić się z Wami kilkoma przydatnymi wskazówkami, a następnie zdradzić pewien genialny sekret, który pomoże zawsze utrzymywać kuwetę w czystości.
Mam dwa koty, które całymi dniami spacerują po ulicach, a wieczorem wracają do domu. Na zewnątrz jest bardzo zimno, więc nigdy nie zostawiam ich tam na noc.
Wcześniej ja zawsze kupowałam zwykłe żwirki drewniane.
"Moja synowa zrujnowała moje urodziny swoją obecnością. Gdzie był umysł mojego syna, kiedy się z nią żenił"
"Nie usiądę przy jednym stole z moją teściową, jest wyraźnie nie na miejscu: myśli tylko o sobie"
"Przez trzy lata teściowa nazywała mnie córką, cieszyła się naszym szczęściem. A potem to było jak nagłe cięcie: zostaliśmy wyrzuceni z mieszkania"
"Męża karmiła dobrze, ale dla mnie nie było nic poza kaszą gryczaną i herbatą". Włożyłam w nią tyle wysiłku, a ona zachowała się w ten sposób
To wychodzi dość drogo, więc chcę podzielić z Wami jednym trikiem. Wystarczy udać się do sklepu budowlanego i zapytać sprzedawcę o pellet drzewny. To ten sam żwirek, te same trociny, ale ich cena jest trzykrotnie niższa.
Wcześniej wypełniona kuweta wyglądała w ten sposób.
Kiedy zdejmowałam siatkę, to wyglądało w ten sposób. To wszystko trzeba było dokładnie wyczyścić i spłukać.
Ale teraz robię to w inny sposób – najpierw biorę czystą kuwetę.
Następnie wkładam do niej siatkę foliową i wsypuje na wierzch żwirek.
Moich kotów wcale nie obchodzi, czy jest tam jakaś siatka, czy nie, i tak zaspokoją potrzebę wydalania.
Następnie biorę reklamówkę i wyrzucam ją do kosza z całą zawartością. Szybko i prosto.