
To wiadomość, która nie może nie wywołać łez. Bardzo często nie doceniamy tego, co robią dla nas nasi rodzice. Są zawsze obok nas od momentu naszego narodzenia, zawsze cierpliwi. Uczą nas nie tylko drobiazgów, ale także tego, jak przezwyciężać trudności w życiu.
Kiedy osiągają pewien wiek, potrzebują opieki, której my potrzebowaliśmy, będąc dziećmi.
Czasami sami wybieramy, że łatwiej jest oddać naszych rodziców do specjalnych domów opieki – czy to z braku czasu, czy dlatego, że jest to najprostsza droga. Ale w rzeczywistości, dla starszych rodziców, jest to prawdziwa męka.
Ta historia opowiada o jednej rodzinie, która składała się z ojca, matki i syna. Po śmierci ojca, syn postanowił oddać matkę do domu opieki.
"Zadzwoniłam do mamy i powiedziałam, żeby dała mi pieniądze. Odmówiła, bo wydała na badania i leki. Nie wierzę. Chyba nie chciała mi pomóc." Z życia
Kobieta, która nie boi się zimna i w wieku 58 lat wygląda na 30. Kobieta stała się prawdziwym odkryciem dla wszystkich
Swędzenie kolana – co oznacza? Przesady i zabobony
Kalendarz księżycowy: w jakie dni będą się śnic prorocze sny?
Powodem tego (według jego słów) był brak czasu i cierpliwości. Po wysłaniu matki do domu opieki, syn rzadko ją odwiedzał.
Pewnego razu zadzwonili do niego i powiedzieli, że jego matka jest bardzo chora i umiera. W rozpaczy syn pośpieszył do domu opieki. Próbował dowiedzieć się, czy może coś dla niej zrobić, na co matka mu odpowiedziała:
„Chcę, żebyś zainstalował wentylatory w domu opieki, ponieważ ich tutaj nie ma. Ponadto, kup nowe lodówki, żeby jedzenie się nie psuło. Bardzo często przez te lata chodziłam spać, nie jedząc nic.”
To prośba bardzo zaskoczyła syna, i zapytał matki, dlaczego tak długo czekała, żeby mu to powiedzieć. Matka spojrzała na syna i smutno odpowiedziała:
„Synku, udało mi się przyzwyczaić do głodu i upału. To nie jest takie straszne. Czego naprawdę się boję, to tego, że do tego nie przyzwyczaisz się ty, kiedy twoje dzieci oddadzą cię do miejsca podobnego do tego ...”
Proszę, podzielcie się tym artykułem, aby nauczyć ludzi doceniać swoich bliskich.
Co o tym sądzicie?