Paulina Krupińska zostawiła dzieci same z Sebastianem i wybrała się na wycieczkę z przyjaciółką. "To będzie historia"

Prezenterka telewizyjna i jej przyjaciółka spróbują przeżyć za 1 dolara w kolejnych nieznanych krajach.

Oczywiście rozłąka z dziećmi i mężem jest dla Pauliny trudna, ale trzyma się i wkrótce wróci do nich po krótkiej przygodzie.

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka nie raz byli w centrum skandali, ale jak się okazało, przeszli przez wszystkie próby i stali się silną rodziną.

Jeszcze przez jakiś czas artystka często wyjeżdżała w trasy koncertowe, ale teraz wszystko nieco się zmieniło.

"Do tej pory sam głównie wyjeżdżał w trasy koncertowe, zostawiając potomstwo pod opieką żony. A tu trzeba było to dźwignąć" - mówił Sebastian Karpiel-Bułecka dla gazety "Dobry Tydzień".

"Jak się dowiadujemy, artysta był w tym czasie tatą na 100 procent. Zawiesił koncerty, woził dzieci do szkoły, odrabiał z nimi lekcje i bawił się w czasie wolnym" - donosi "Dobry Tydzień". 

Paulina i jej przyjaciółka Iza to dwie wspaniałe mamy, które ciężko przeżywają rozłąkę ze swoimi dziećmi, ale to okazja, by docenić, jak cudownie jest, że wrócą do domu pełnego dzieci.

"Są lepsze i gorsze dni. Nie jesteśmy przecież cyborgami, skałami. Jesteśmy kobietami. Jak widzimy te dzieciaki to tęsknimy za swoimi rodzinami, za swoimi dziećmi, mimo, że przyjechałyśmy tutaj pokazać, że... Będę płakać" - powiedziała Paulina, która została przytulona przez przyjaciółkę.

Pisaliśmy również o: Joanna Krupa i Douglas Nunes rozstali się. To już koniec małżeństwa Joanny Krupy

Może zainteresuje Cię to: Danuta Martyniuk pokazała ogród. Żona króla disco polo określiła go mianem azylu

Przypominamy o: Ida Nowakowska nie spędzi Wielkanocy w tradycyjny sposób. "Staram się eksperymentować"