Nieznana historia matki Tomasza Komendy. Walka o wolność syna

Oskarżony o brutalne zgwałcenie i zabójstwo 15-letniej Małgosi K., spędził 25 lat w więzieniu, zanim Sąd Najwyższy uniewinnił go.

Jednak historia Teresy to nie tylko walka o niewinność syna. Kobieta przeszła trudne dzieciństwo, z ojcem alkoholikiem, który bił ją, jej matkę i siostry. Pierwsze małżeństwo okazało się porażką, uciekła od męża.

Po kilku latach poznała Mirosława Klemańskiego, z którym miała dwóch synów. Ich życie zmieniło się, jednak gdy aresztowano Tomasza.

Moje normalne życie urywa się w momencie – mówi Teresa.

Od tego momentu wszystko, co robiła, skupiało się na pomocy synowi. Podejmowała nawet próby samobójcze, kiedy sąd skazał go na 25 lat więzienia.

Wtedy Tomasz napisał pożegnalny list do matki, chcąc popełnić samobójstwo. Na szczęście Teresa zdołała go powstrzymać, ale sama również chciała popełnić samobójstwo.

Przez kilkanaście lat kobieta nie straciła wiary w sprawiedliwość i niewinność syna. To ona teraz opowiedziała całą swoją niezwykłą historię w książce „Walka przez łzy”. Teraz każdy może poznać historię niesamowitej siłaczki, która mimo wszystko wierzyła i walczyła o syna.

Historia Teresy to nie tylko historia kobiety, która walczyła o niewinność swojego syna, ale także o kobietę, która mimo trudnych doświadczeń życiowych, nigdy nie straciła wiary w siebie i swoją siłę. To historia nadziei i walki o sprawiedliwość.

Pisaliśmy również o: Marta Kaczyńska oddała hołd rodzicom. Od tamtych wydarzeń minęło już 13 lat

Może zainteresuje Cię to: Adam Małysz nie jest katolikiem. Jego córka wyznała prawdę. "Żyjemy w pełnej harmonii"

Przypominamy o: Tajemnicza postać w cieniu Jana Pawła II. Kim był jego brat Edmund Wojtyła