W najbliższych godzinach Donald Trump ma podjąć decyzję dotyczącą odwetu za atak na amerykańską bazę w Iraku.

Jak informuje Szef Sztabów Sił Zbrojnych USA w środowy wieczór doszło do ataku na amerykańską bazę żołnierzy stacjonujących w Iraku.

W ataku rakietowym zginęło dwóch żołnierzy amerykańskich i jeden brytyjski, a ok. 12 zostało rannych. Wśród rannych jest żołnierz z Polski, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na bazę at-Tadżi - według strony amerykańskiej - spadło od 12-18 pocisków typu Katiusza.

Eksperci spekulują, że ostrzał bazy był prawdopodobnie sukcesywnie przygotowywany przez dłuższy czas i mógł być on odwetem Iranu za zabicie dowódcy elitarnej irańskiej jednostki Al-Kuds, generała Kasema Sulejmaniego. Przypomnijmy, że dowódca zginął 3 stycznia w Bagdadzie w amerykańskim ataku dronów.

Popularne wiadomości teraz

"Całe życie zdmuchiwałam z ciebie kurz, a ty poszedłeś do swojej kochanki: to twoja wina"

Rodzice Anny nie wzięli udziału w ślubie, mówiąc swojej jedynej córce, że to małżeństwo nie przetrwa

Żaden z gości na weselu nie miał pojęcia, że para młoda ledwo się zna, ale Anna nie spodziewała się, że będzie to znak od losu

"Mieliśmy wesele. Daliśmy tej parze mieszkanie, które oszczędzaliśmy dla naszej córki. Urządziliśmy je": co jeszcze możemy zrobić

Stany Zjednoczone podjęły radyklane stanowisko.

Powiem jasno: Stany Zjednoczone nie będą tolerowały ataków na naszych ludzi, nasze interesy czy naszych sojuszników. Pracujemy, by wymierzyć "Sprawiedliwość".

Przedstawiciele Pentagonu, którym Donald Trump udzielił pełnomocnictwa do podejmowania działań przedstawiają amerykańskiemu przywódcy ewentualne odpowiedzi na ostrzał bazy. Wśród nich jest rozważany także atak na siły w Iranie.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com