Doczekał pięknego jubileuszu!
Smutne wieści o śmierci aktora w dniu 15 listopada potwierdził Związek Artystów Scen Polskich.
Dzisiaj odszedł Witold Sadowy - aktor, kronikarz życia artystycznego. Całe życie był związany z teatrami warszawskimi: najpierw, jako aktor Teatru Rozmaitości, Polskiego, Komedii, Nowego, Ateneum, czy Klasycznego a od lat, jako widz, recenzent, pasjonat i przyjaciel pełen życzliwości dla aktorów i twórców
Ania Wyszkoni pokonała koronawirusa, lecz jej bliscy nie mieli tyle szczęścia. Smutna sytuacja
Witold Sadowy praktycznie do ostatnich dni był aktywny. Plany zawodowe pokrzyżowała mu pandemia, ona także sprawiła, że aktor nieco podupadł na zdrowiu. Aktorzy, przyjaciele wspominają...
W dniu swoich ostatnich urodzin, podczas których specjalnie dla niego wystąpili artyści kilku pokoleń, widząc salę teatralną pełną przyjaciół, był promienny, radosny i szczęśliwy. Zapowiadał też kolejną książkę. Wydawało się, że spokój, cisza i otaczająca zieleń Domu Artystów w Skolimowie, dokąd zdecydował się przeprowadzić na wiosnę tego roku, będzie sprzyjała skupieniu przy wystukiwaniu kolejnych rozdziałów. Plany pokrzyżowała pandemia, przez którą zamknięto sale koncertowe i teatry, jego naturalne środowisko, które dawało mu napęd do wszelkich działań i aktywności. Jeszcze 1 maja był pełen wigoru, ale chwilę później zaczął tracić chęć do pisania i coraz częściej powtarzał, że i do życia. Dzisiaj się dokonało…
Popularne wiadomości teraz
"W ostatni weekend mój młodszy syn postanowił zrobić mi niespodziankę. W sobotni poranek na progu stała swatka"
„Wolałbym wyrzucić te pieniądze i nie dawać ich tobie. Gdzie była twoja głowa, kiedy wybierałaś mi zięcia: teraz siedzisz w biedzie”
Rodzice zaprosili syna w odwiedziny i wtedy podbiegła synowa, która też chciała iść, ale nie została zaproszona: „Nie zasługuję na to”
„Byłam zaskoczona widząc nową koszulę w szafie mojego męża, to nie może być tak, że ma kogoś innego”
Na deskach teatru występował od dziecka. Jako dorosły mężczyzna w latach 80. Witold Sadowy rozpoczął działalność jako felietonista teatralny. Jego teksty były publikowane na łamach "Życia Warszawy", "Życia Codziennego", "Expressu Wieczornego" i "Słowa". Był także stałym felietonistą "Życia na gorąco" i "Gazety Wyborczej".
Za szczególne zasługi, Związek Artystów Scen Polskich nadał mu tytuł "członka zasłużonego".
Kolejne odznaczenie pojawiło się w 2012 roku kiedy na wniosek Kapituły Orderu Odrodzenia Polski, Witold Sadowyzostał odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski przez prezydenta Bronisława Komorowskiego za "wybitne zasługi dla kultury polskiej, za osiągnięcia w pracy twórczej i działalności artystycznej". W tym samym roku został wyróżniony medalem "Pro Masovia".
W życiu prywatnym wiele lat był wiernym partnerem. W emitowanym w styczniu 2020 reportażu z okazji 100 urodzin Sadowy ujawnił publicznie, że jest gejem. Od 1942 roku był związany z inżynierem Janem Ryżowem, z którym był aż do jego śmierci w 1996 roku.
Składamy najszczersze kondolencje.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com
