
Smutne wieści płyną z rodziny profesora Zbigniewa Starowicza. Znany seksuolog pogrążony jest w żałobie po śmierci swojej żony Danuty. Małżonka także od wielu lat była lekarzem. Doczekali wspólnie syna Michała, który poszedł w ślady ojca i został seksuologiem.
Anita Werner zaskoczyła swoim drugim etatem
Kondolencje profesorowi i synowi złożyło Polskie Towarzystwo Seksuologiczne. Profesor był kiedyś prezesem PTS, natomiast syn jest obecnie członkiem zarządu.
Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Danuty Lew-Starowicz - lekarki, specjalistki chirurgii dziecięcej. Składamy wyrazy serdecznego współczucia
Małżeństwen byli od 40 lat. Jak wspominają znajomi to był bardzo zgrany duet. Pani Danuta była ostoją i bardzo dobrym, cierpliwym człowiekiem. To ona potrafiła utrzymać ognisko domowe.
„A potem wydarzyło się coś romantycznego. W wieku 45 lat zakochałam się w mężczyźnie starszym o 14 lat. Ale najdziwniejsze – moja ciąża.” Z życia
„Na początku nie rozumiałam, ale potem dotarło do mnie: mój stary przyjaciel nie tylko wlazła do rodzinnego biznesu, ale także do łóżka z moim mężem”
Pyszny przepis na sprawdzoną drożdżówkę z kruszonką
Czym jest mumia znaleziona w rosyjskiej kopalni? Tajemnica Tisulskiej księżniczki
Byli praktycznie nierozłączni. Mieli wiele wspólnych pasji. Oboje uwielbiali muzykę latynoamerykańską, podróże i egzotyczną kuchnie. Oboje uwielbiają taniec. Często i z chęcią spędzali czas na zabawach i balach.
Zawodowo Danuta była cenionym lekarzem - chirurgiem dziecięcym.
Składamy najszczersze kondolencje i życzymy dużo siły.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com