Justyna Żyła mówi o krzywdzie, jaką wyrządził jej były mąż. Tego jeszcze nie było

Relacje między Justyną Żyłą, a jej byłym mężem Piotrem wciąż są napięte. Konflikt nieustannie trwa już od rozwodu i co jakiś czas się odświeża. Zwłaszcza od momentu, gdy skoczek narciarski związał się z nową, znacznie młodszą dziewczyną od swojej byłej, Justyna próbuje na każdym kroku wbić szpilkę ojcu ich dzieci. Ostatnio Justyna Żyła narzekała, że Piotr pozbawił ich dzieci samochodu. Ostre zarzuty jednak bardziej rozwcieczyły nową dziewczynę skoczka narciarskiego, niż jego samego. 

Nowa dziewczyna Piotra Żyły dopiekła Justynie Żyle. Afera wisi w powietrzu

Jednak w ostatniej rozmowie z Pudelkiem, Justyna pokusiła się o jeszcze surowsze zarzuty wobec swojego eks. O co chodzi? Celebrytka powoływała się na przemoc, jaką Piotr ponoć używał wobec niej.

Ja pokazuję tylko prawdę, bo nie jestem osobą, która by komuś źle życzyła czy zrobiła coś złego. Ten człowiek wyrządził mi tyle krzywdy psychicznej i fizycznej, że nawet nie zdajecie sobie sprawy. - wyznała Justyna

Takie zarzuty wobec znanego sportowca mogą wywołać naprawdę wielkie zamieszanie. Jeśli Justyna mówiła prawdę, to Piotr Żyła powinien ponieść tego konsekwencję, jesli natomiast skłamała - to ona powinna przeprosić za te słowa byłego męża.

Weronika Rosati chwali się swoim wyrzeźbionym brzuchem. „To nie Photoshop, tylko ciężka praca”

Znając jednak działania tych dwojga, zaraz pojawi się kolejne publiczne pranie brudów, co z pewnością nie będzie przyjemne dla ich dzieci. Może więc czas dorosnąć i takie sprawy załatwiać prywatnie? My jednak coraz bardziej tracimy nadzieję, że konflikt między Justyną, a Piotrem kiedykolwiek się zakończy. A Wy, co o tym myślicie?

Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na kolezanka.com