Maryla Rodowicz to prawdziwa diva polskiej sceny muzycznej. Od wielu lat jest niekwestionowaną pionierką nie tylko w kwestii występów, ale także w kwestii kreacji.
Mimo, że już dawno Rodowicz nie wydała żadnej nowej płyty, a na scenie prezentuje swoje stare hity, wciąż chętnie obserwujemy jej poczynania choćby dlatego, by zobaczyć jaką stylizację tym razem przygotowała na swój występ.
Jacek Kurski tryska dumą po „Sylwestrze Marzeń z Dwójką”
Odwieczna gwiazda Sylwestra w Telewizji Polskiej tym razem jednak przeszła samą siebie. Widok Maryli Rodowicz przebranej za różowego lateksowego motyla z pewnością na długo zostanie nam w pamięci.
"Jeśli masz pensję, kupuj, co chcesz, nie zamierzam płacić za życie wszystkich, mam jedno życie": trzy lata małżeństwa i jedno rozczarowanie
Gdy tylko Anna i jej mąż wrócili do domu z ogrodu, jej siostra stanęła na progu: "Myślicie tylko o sobie, a powinniście myśleć o dzieciach"
Miałam wspaniałe życie i wiele planów na przyszłość, ale jedno wydarzenie wszystko zrujnowało: "Nie jestem jej nic winna"
W następny weekend Andrzej pojechał na wieś, aby pomóc babci. Marta wiedziała, że postępuje słusznie
Alicja Bachleda - Curuś pochwaliła się pierścionkiem
W swoim następnym wyjściu wokalistka zaprezentowała się w czarnym out-ficie. Na głowę włożyła kapelusz, a różową imitację owada zastąpiła długim płaszczem z różnymi malunkami i wzorami, wśród których znalazł się także zabawny napis „Nigdy nie umrę”, który chyba bardziej pasował oryginalnej 74-latce.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com