
Czy wiedzieliście, że jedno na dziesięć tysięcy małżeństw zaczyna się od zaproszenia na kawę, a jednym z najpopularniejszych na świecie miejsc na randkę jest lotnisko? Ponadto brytyjscy naukowcy obliczyli, że szanse na znalezienie prawdziwej miłości ma każda trzecia osoba na milion. Oto historia jednej szczęśliwej pary...
To romantyczna historia zakochanych, którzy poznali się, gdy już nawet nie marzyli o tym, żeby ponownie się zakochać.
Ljubow Aleksandrowna i Anatolij Iwanowicz spotkali się na parkiecie klubu seniorów, kiedy oboje mieli już po 70. Ljubow Aleksandrowna była prawdziwą królową parkietu, a Anatolij Iwanowicz z zachwytem obserwował, jak kobieta mimo swojego wieku z wdziękiem porusza się w tańcu. Ich historia przypomina fabułę bestsellera Kenta Garufa “Nasze noce”, którego bohaterowie postanowili umilić sobie nawzajem samotne wieczory.
Anna dowiedziała się, że jej ojciec się żeni, a od odejścia matki nie minął nawet rok: „Już znalazł mi macochę”
Pierwsza rzecz, którą zobaczysz na obrazku ujawni, co może czekać Cię w przyszłości
Czego nie wolno dawać w prezencie? Zabobony, które uchronią cię przed negatywnymi konsekwencjami
Modlitwa za twojego dziecka
Zakochani są razem już ponad 10 lat, ale nadal motywują siebie nawzajem do utrzymywania dobrej formy: Anatolij Iwanowicz nieustannie ćwiczy na boisku, robi pompki, ćwiczenia na brzuch, a Ljubow Aleksandrowna dba o siebie, pije sok grejpfrutowy, który spala kalorie, i kręci obręcz w domu... Ich miłość jest już zupełnie inna – pełna szacunku i czułych uczuć.
Ta historia po raz kolejny udowadnia, że prawdziwą miłość można spotkać w każdym wieku i w najbardziej nieoczekiwanym momencie.