Ta bohaterska kotka i wcześniej była bardzo popularna w swoim mieście.

Na szczęście ten makabryczny incydent zakończył się happy endem. Mieszkanka domu usłyszała dziwne dźwięki dochodzące z piwnicy i postanowiła sprawdzić, skąd oni pochodzą. Kobieta także powiedziała, że znała tę kotkę i regularnie ją karmiła, więc od razu pomyślała, że może to być sygnał, oznaczający wezwanie o pomoc.

bezpańska kotka uratowała dziecko
bezpańska kotka uratowała dziecko

Jednak, kiedy kobieta zeszła po schodach do piwnicy, ona zobaczyła tam bardzo zaskakujące widowisko. Na podłodze leżało stare kartonowe pudło, w którym leżało małe dziecko. Obok dzieciaka leżała kotka, która próbowała ogrzać malucha ciepłem swojego ciała i pomóc mu przeżyć. W tym momencie nikt nie wiedział, w jakim stanie jest to dziecko.

bezpańska kotka uratowała dziecko pozostawione bez opieki
bezpańska kotka uratowała dziecko pozostawione bez opieki

Popularne wiadomości teraz

"Siedem miesięcy przed narodzinami moich dzieci mój chłopak mnie zostawił, a teraz nie chcę go widzieć: Dzieci nie potrzebują takiego ojca"

"Po 13 latach małżeństwa mój mąż podejrzewał mnie o zdradę. A wszystko z powodu naszej córki"

"Nigdy nie zabierzesz mi moich dzieci i nie będziesz czerpać z nich korzyści. Wystarczy ci emerytury": krzyknął syn

W następny weekend Andrzej pojechał na wieś, aby pomóc babci. Marta wiedziała, że postępuje słusznie

Na szczęście kobieta nie zgubiła się i niemal natychmiast wezwała karetkę. Lekarze, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, od razu zabrali dziecko do szpitala.

bezpańska kotka uratowała dziecko pozostawione bez opieki
bezpańska kotka uratowała dziecko pozostawione bez opieki

W chwili, gdy karetka odjechała, kotka pobiegła za pojazdem i głośno miauczała, a po powrocie na swoje zwykłe miejsce czekała, aż karetka wróci. Najwyraźniej u kotki rozwinął się instynkt macierzyński – czego nie można powiedzieć o biologicznej matce uratowanego dziecka.

kotka uratowała dziecko
kotka uratowała dziecko

Niestety, obecny stan zdrowia uratowanego dziecka jest nam nieznany, ale mamy nadzieje, ze dzieciak wróci do zdrowia i znajdzie nową rodzinę, która już nigdy go nie porzuci.