W ostatnich dniach cała Polska żyje zaginięciem i trwającymi poszukiwaniami 3,5 letniego Kacperka. Chłopiec jeszcze przed końcem miesiąca poszedł z ojcem na działkę. Tam beztrosko się bawił w trakcie, gdy jego tata z kolegą spożywali alkohol...

Czteromiesięczna dziewczynka ma zespół dziecka potrząsanego

Niestety malec zginął z oczu opiekuna i wtedy jak przypuszcza policja, a także Krzysztof Jackowski, który włączył się w poszukiwania dziecka mogło dojść do tragedii.

Kacperek prawdopodobnie wpadł do przepływającej w okolicy rzeki. Do akcji po kilku dniach włączono psy tropiące przywiezione z niemieckiej Saksonii.

Popularne wiadomości teraz

"Grzegorz nie śmiał sprzeciwić się matce, a ja wypłakałam się na weselu. Goście myśleli, że to łzy szczęścia. On jej relacjonował, co robił": z życia

Kiedy natura postanowiła odpocząć! Dzieci celebrytów, które mają pecha ze swoim wyglądem

Przepis na pierogi Solejukowej z Rancza z kapustą i grzybami. Przepis jest banalnie prosty

Modlitwa za naszych ukochanych rodziców

Te psy są trochę inaczej szkolone w poszukiwaniu ludzi niż te, które dotychczas używano w poszukiwaniach. I z ich dzisiejszych reakcji wnioski są takie, że psy potwierdzają koncepcję, że dziecka należy szukać nad rzeką lub w jej nurcie

Mimo, iż upłyneło już wiele dni od poszukiwań chłopca, wszyscy mają nadzieję na szczęśliwy finał.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com