"Najważniejszy prezent na Dzień Dziadka". Donald Tusk wreszcie pokazał swojego wnuka. Syn Michała Tuska od kilku lat nie pojawiał się publicznie

Lider Platformy Obywatelskiej jest w polityce od dawna, więc jest znany w całej Polsce. Jednak oprócz życia publicznego ma też prywatne. W niej jest szczęśliwym dziadkiem.

Dla dobra rodziny zrezygnował nawet z kariery politycznej.

Jego żona zawsze marzyła o podróżach i teraz się ziściło. A gdyby Donald został prezydentem, podróże by się skończyły. Dorosłe dzieci byłyby zaś skazane na ochronę, czego nie cierpią – powiedziała Wyborczej osoba związana z rodziną Tuska.

Donald Tusk wraz z żoną wychował Michała i Katarzynę. Teraz, dzięki nim, realizuje swój potencjał jako dziadek, uważając to za swoje powołanie.

Jestem wyjątkowo szczęśliwym dziadkiem. Raz, że bardzo na to czekałem, dwa – to jest zupełnie fenomenalne przeżycie. Nie spodziewałem się, że można od razu pokochać, tak bezwarunkowo jak własne dziecko, takie małe ciałko, istotę, która jeszcze nie mówi i ledwo poznaje. Kiedy Mikołaj pierwszy raz ewidentnie do mnie się uśmiechnął, to jakby słońce wzeszło – mówił po narodzinach pierwszego wnuka.

Kasia Tusk ma dwie córki, a Michał Tusk doczekał się trzech synów.  Polityk poświęcił swój wpis w mediach społecznościowych jednemu z nich, najstarszemu synowi Michała Tuska.

Najważniejszy prezent na Dzień Dziadka. Wciąż jestem (minimalnie!) wyższy od najstarszego wnuczka! – napisał polityk.

Pisaliśmy również o: "Chcę przytulić miliony kobiet". Paulina Smaszcz nie ukrywa, że ostatnie wydarzenia odbiły się na jej zdrowiu

Może zainteresuje Cię to: Marcin Hakiel w końcu pokazał twarz Dominiki. Patrzyła prosto w obiektyw podczas zimowej zabawy z ukochanym

Przypominamy o: "Byłeś i będziesz z nami wszędzie tam, gdzie my". Jurek Owsiak pogrążył się w żałobie tuż przed finałem WOŚP