Koronawirus szaleje na całym świecie. Każdego dnia docierają do nas wieści o kolejnych osobach zakażonych na całym świecie. W miniony weekend za pośrednictwem mediów społecznościowych przejmujący apel wygłosiła Kasia Kowalska.
Wzruszające podziękowanie dla ratowniczki medycznej która szła na dyżur. Niezwykli sąsiedzi
Okazuje się, że córka wokalistki - Ola, która na stale mieszka w Anglii także jest zakażona koronawirusem.
Lekarze z kliniki, w której hospitalizowana jest dziewczyna prosili Kasie o zgodę na intubacje córki. Lekarz także zwrócił się do kobiety, aby wygłosiła apel do młodzieży o to, aby zostali w domach!
"Płacić czesne, kupować rzeczy, mieć ślub, ale gdzie jest wdzięczność". Anna po raz pierwszy w życiu pomyślała o sobie i stała się samolubną matką
"Przez trzy lata teściowa nazywała mnie córką, cieszyła się naszym szczęściem. A potem to było jak nagłe cięcie: zostaliśmy wyrzuceni z mieszkania"
"Muszę pomagać mojej matce, ona żyje o chlebie i wodzie. A moja żona uważa, że starsi ludzie potrzebują dużo do szczęścia"
"Zapaliłam światło i byłam zdziwiona, że pokój jest pusty. Mój syn i synowa postanowili wyrzucić mnie z mojego pokoju do kuchni"
Obecnie wokalistka informuje, że stan jej córki jest stabilny, a ona dziękuje wszystkim za wsparcie i ciepłe słowa. To bardzo trudny czas, który uda nam się przetrwać jedynie wtedy, gdy będziemy słuchać zaleceń lekarzy!
#zostanwdomu
Życzymy zdrowia i dużo siły
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com