Małgosia Rozenek w miniony weekend była gościem programu śniadaniowego, którym promowała najnowszą edycję programu "Projekt Lady". Oczywiście nie zabrakło tematu małego Henia, który został okrzyknięty przez media polskim royal baby.

Henryk jest najcudowniejszym dzieckiem na świecie. (...) Jest chłopcem, który śpi całe noce. Oczywiście budzi się na karmienie, ale budzi się, je i natychmiast zasypia. Jest niezwykle pogodny, uśmiechnięty, gaworzy, rozpoznaje nas. My z moim mężem i wszyscy, którzy wokół Henryka są, po prostu wyrywamy go sobie z rąk i jesteśmy bardzo szczęśliwi

Podczas rozmowy uwagę jednak zwracała stylizacja Małgosi i pewien gadżet jak się okazało o zawrotnej cenie.

Znana z dobrego gustu Małgosia postawiła na elegancję i minimalizm. Perfekcyjna ubrana była w jeansy, białą bluzkę i granatową marynarkę ze złotymi guzikami.

Popularne wiadomości teraz

"Pewnego dnia podczas rozmowy mama powiedziała Adamowi, który był wtedy moim chłopakiem, że mam oszczędności": nie powinna była tego robić

"A co powiesz w sądzie, że żona nie zrobiła ci pierogów, więc się rozwodzisz": leniwą kobietę trzeba nauczyć pracować

"Przez wiele lat ani moja matka, ani moja siostra nie chciały mnie znać, a teraz zmuszają mnie do porzucenia wszystkiego i służenia im"

"Widzę jakieś papiery w koszu. Serce podpowiadało mi, że mój mąż nie jest w podróży służbowej. Podwinęłam rękawy i sięgnęłam do wiadra"

Mija 15 lat od pamiętnego występu Mandaryny

Marynarka pochodzi z francuskiego domu mody Balmain i trzeba za nią zapłacić ok. 7 tys. zł. Uwagę z pewnością przykuwała również torebka marki Benedetta Bruzziches, która kosztuje ok. 5 tys. zł. Najdroższy w całej stylizacji był zegarek. To model Oyster Perpetual Cosmograph Daytona, a cena sugerowana przez firmę Rolex wynosi 16 tys. 800 euro, czyli ok. 75 tys. zł.

Trzeba przyznać, że ta minimalistyczna stylizacja okazała się mieć dość pokaźną sumkę!

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com