Aktorka chwali się swoją szczupłą sylwetką. W jej wieku nie tak łatwo o taką figurę.
Patrząc na niezwykłą urodę Beaty Ścibakówny nie trudno dziwić się Janowi Englertowi, który jako szanowwany artysta, ale też wykładowca - stracił głowę dla swojej studentki te 20 lat temu. W tamtych czasach ich związek wzbudzał wiele kontrowersji. Nikt nie dawał im szans. A jednak! Jan Englert i Beata Ścibakówna są razem do dziś i nic nie wskazuje na to, że mialoby się to w najbliższej przyszłości zmienić.
Ewa Wachowicz spełniła swoje marzenie. Jej nowy dom jest zachwycający
Beata Ścibakówna ma 55 lat, a jej figura jest wręcz idealna, mimo urodzenia dziecka. Jej córka Helena jest dziś dorosłą kobietą, która studiuje aktorstwo w Nowym Jorku, ale patrząc na obie panie zupełnie nie widać, że Beata ścibakówna jest mamą, a nie siostrą Heleny.
55-latka nie wstydzi się swojego ciała i dumnie je pokazuje w social-mediach. Jej figura to jednak nie tylko efekt dobrych genów, ale przede wszystkim ciężkiej pracy nad sobą. Aktorka jest bowiem fanką sportu.
Popularne wiadomości teraz
Pamiętacie Alutkę z „Rodziny zastępczej”? Wiemy, co dziś robi i jak wygląda
Beata Scibakówna przebywa aktualnie na wakacjach, gdzie wyleguje się na plaży, dając nam znów powody do zazdrości. No cóż, jej sylwetka jej po prostu obłędna!
Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na kolezanka.com
