
Ostatnie tygodnie nie należą do najszczęśliwszych dla Ilony Felicjańskiej i Paul'a Montany.
W wigilię para została zatrzymana przez amerykańską policję i święta Bożego Narodzenia Spędziła w areszcie. Powodem było naruszenie nietykalności cielesnej. Z postawionych zarzutów wynikało, że oboje mają spędzić w więzieniu 3 tygodnie do czasu rozprawy jednak dzięki pomocy niezawodnych przyjaciół udało się opuścić areszt po wpłaceniu odpowiedniej kaucji.
Wiadomo, z jakiego powodu aresztowano Ilone Felicjańską
Dodatkowym zarzutem jaki postawiono byłej modelce jest próba zniszczenia policyjnego radiowozu oraz usiłowanie ucieczki. Sytuacja jest napięta, jednak para w tym całym zamieszaniu nie zapomina o relaksie i czułych wyznaniach.
Zakochani wypoczywają właśnie na Florydzie dzieląc się z fanami swoim życiem poprzez wstawianie zdjęć i obszernych komentarzy w mediach społecznościowych. Ilona prosi fanów by nie wierzyli w każde słowo, jakie mówią i piszą o nich mediach. Zarzeka się, że to pomówienia.
„Publikuję osobiste nietypowe zdjęcie. Komentarze: ‘W pani wieku takich zdjęć nie wolno publikować.’ ‘Po co to pokazywać. Myśli że ma 16 lat." Z życia
"Z zasady wszystkim odmawiałam. Nieistotne czy to najlepszy przyjaciel, czy siostra. Odpowiedź była zawsze ta sama: 'Nie pożyczam pieniędzy.'" Z życia
"Zadzwoniłam do mamy i powiedziałam, żeby dała mi pieniądze. Odmówiła, bo wydała na badania i leki. Nie wierzę. Chyba nie chciała mi pomóc." Z życia
„Po tym, jak go zdradziłam, mój mąż wrócił, ale mi nie wybaczył. Nie zapomniał. Przeprowadziliśmy się do innego miasta, ale to nie pomogło”
Para ma powód do świętowania. Właśnie obchodzą 3 rocznicę znajomości. Na ich profilach pojawiło się zdjęcie a przy nim bardzo osoboste wyznanie.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com