Wiele osób w naszej wiosce przypominają tylko dobrze rzeczy o starszej pani.

Uratowała życie niejednemu mieszkańcowi wioski. „Zostanę doceniona w życiu pozagrobowym, ale posprzątajcie, bo już nie pomogę” - zawsze powtarzała.

Przez całe życie żyła porządnie. Nigdy nikogo nie obraziła, ani słowem, ani czynem, ale jej starość i tak była życiem męczennicy.

Moja babcia zmarła w wieku 68 lat, po wylewie, który całkowicie sparaliżował jej lewą stronę. Moja mama zabrała ją do nas, urządziła dla niej letnią kuchnię i opiekowała się nią.

Kiedy moja mama była w pracy, babcia zostawała się ze mną. Gotowanie, karmienie, pojenie, siedzenie i zabawianie jej nie było dla mnie trudne, ale nie mogłam zadbać o jej higienę.

Popularne wiadomości teraz

"Nie potrzebuję męża, który nie potrafi zadbać o rodzinę": kiedy odmawiałem na zaloty w pracy, moja żona już miała kogoś tajemniczego." Z życia

Są w stanie rządzić krajami i światem: najsilniejsze i najbardziej utalentowane kobiety według znaków zodiaku

Te trzy znaki zodiaku wśród kobiet rządzą światem. Mają wielką siłę wpływu

Skorupki od jajek to idealny nawóz do roślin

Moja matka była jak mucha w maści przez cały dzień, a oprócz tego, że była chora, musiała również zajmować się pracami domowymi, ogrodem i moim ojcem, który zawsze był niezadowolony.

Odkąd wprowadziła się do nas babcia, ojciec prawie wyprowadził się z domu. Po pracy celowo zostawał do późna z kolegami lub szedł do pubu.

Zwykle brzmiał jak diabeł i miał rację. W domu były krzyki, kłótnie, chora babcia, a ja musiałam zdać testy i dostać się na uniwersytet.

Żal mi było zostawiać mamę samą, w końcu w jakiś sposób jej pomagałam. Mama upierała się, że studia są o wiele ważniejsze.

Powinnam myśleć o przyszłości, a ona jakoś sobie poradzi w domu. Dostałam się do stolicy na państwowe dofinansowanie i udało mi się załatwić miejsce w akademiku.

Studiowałam w dni powszednie, a w weekendy szukałam pracy na pół etatu. Nie chciałam brać pieniędzy od mamy, ona i tak wszystko wydawała na babcię, w ogóle nie myślała o sobie.

Do domu przyjeżdżała tylko latem na kilka tygodni, a potem wracałam, bo pracowałam. Mama straciła na wadze, jej twarz drgnęł, postarzał się.

Nie wygląda już dobrze. Kiedyś była taką krągłą i zaokrągloną kobietą i nic z tego nie zostało. Jest szczupła, przestraszona.

https://www.youtube.com/

Babcia stała się marudna, kłótliwa, nie chce jeść i jest wybredna. Mój ojciec był dobrym człowiekiem - opuścił dom, zostawiając wszystkie problemy żonie.

„Dobrze, że odszedł, przynajmniej jeden problem mniej!” powiedziała mi matka, gdy zapytałam, czy za nim tęskni. Rozmawiałyśmy długo i doszłyśmy do rozmowy o starości.

-"Córko, jeśli dożyję czasu, kiedy stracę jasność umysłu i pamięć, nawet nie myśl o opiekowaniu się mną i marnowaniu życia.

Zabierz mnie do domu opieki i nie użalaj się nad sobą. Ludzie będą mówić wiele rzeczy, ale nie słuchaj ich. Żyjesz dla siebie, więc najpierw pomyśl o sobie. Uznaj to za moją wolę.

-„To dlaczego nie zrobiłaś tego samego swojej babci?” zapytałem ją.

-"Bo byłam głupia, myślałam, że wstydzę się ludzi, ale zobacz, jak to się skończyło. Babcia nie będzie żyła wiecznie, niedługo opuści naszą ziemię, a ja zostanę sama.

Patrzę na mamę i łzy napływają mi do oczu. Chciałabym coś zrobić, żeby pomóc...