W szkole siedziały razem. Plotkowały o brzydkich koleżankach z klasy i dyskutowały o najsłodszym chłopaku w szkole.
Pomagały sobie nawzajem wybrać sukienki na bal maturalny i spędzały cały wieczór w swoich ramionach, ponieważ nie chciały się żegnać.
Kiedy zaczęło się życie studenckie, ich przyjaźń nieco przygasła, aż Anna całkowicie straciła kontakt ze swoją najlepszą przyjaciółką.
Jej stary numer telefonu nie odpowiadał, a konto Niny w mediach społecznościowych zniknęło. Chociaż trudno było pogodzić się z nieobecnością najlepszej przyjaciółki, Anna postanowiła iść dalej, zwłaszcza że jej uwaga skupiła się teraz na chłopaku, który zaprosił ją na randkę.
Kto wiedział, że pierwsza poważna miłość Anny zakończy się małżeństwem? Wyszła za mąż na trzecim roku i rozwiała plotki o swojej ciąży, kończąc uniwersytet bez zaokrąglonego brzucha.
Po raz pierwszy zostałam mamą, nie rodząc dziecka. 'Co mnie obchodzą cudze dzieci. Niech to matki się o nie martwią' – mówiłam i nie wytrzymałam
"Następnego dnia pod drzwiami znaleźliśmy notatkę: 'Kocham i czekam, wreszcie będziemy mogli być razem. Wkrótce twojej żony już nie będzie.'" Z życia
"W sensie, skąd macie brać pieniądze – zdziwiłam się – nie pracujecie, a ja muszę. Syn z synową żyli z tego, co im przesyłałam z Anglii." Z życia
NIGDY nie dawaj KOTU tych 5 produktów!
Od wspólnych znajomych Anna dowiedziała się, że Nina również wyszła za mąż i przygotowuje się do zostania matką.
W rzeczywistości Anna również była w ciąży. Los ponownie połączył obie przyjaciółki, gdy dwoje urodziły swoje pierwsze dzieci.
Anna urodziła syna, a Nina córkę. Dziewczyny były na tym samym oddziale i przez długi czas śmiały się z konieczności wznowienia komunikacji w tak niezwykłym miejscu.
Teraz stare przyjaciółki były przyjaciółkami z rodzinami. Być może ich przyjaźń trwałaby długo, gdyby Anna nie podsłuchała niezbyt miłej rozmowy.
Zadzwoniła do Niny, by zapytać, czy pójdą na spacer z dziećmi. Telefon nie został odebrany. Spróbowała zadzwonić ponownie, a mąż Niny podniósł słuchawkę i powiedział, że jego żona nie czuje się dobrze i odpoczywa.
Anna już miała się rozłączyć, gdy w tle usłyszała głos przyjaciółki. Mąż Niny zapomniał wyciszyć połączenie, więc kobieta wszystko słyszała.
-Myślałem, że się z nią przyjaźnisz, więc dlaczego ją ignorujesz?
-Bo mam jej dość jak zgorzkniałej rzodkiewki. Ledwo się jej pozbyłam za pierwszym razem, a teraz daje mi kolejny prezent.
-Ale wygląda na miłą osobę.
-Jest tak sprawiedliwa, że robi mi się niedobrze! Udaje przykładną żonę i wspaniałą matkę, ale nie potrafi nawet posprzątać swojego mieszkania, a jej ciasto jest zbyt suche. Co za gospodyni!
Anna była bardzo wściekła, słysząc to, ale dobrze, że dowiedziała się o wszystkim. Nie będzie się już narzucać i zakończy ich przyjaźń, ale nie tak jak Nina.
Będzie miała odwagę powiedzieć przyjaciółce wszystko w twarz i nie ukrywać swoich uczuć.