Dla Riley Horner z Illinois (USA) każdy dzień jest 11 czerwca. Wszystko przez to, ze dziewczyna ma nietypową formę amnezji, której przyczyny nie mogą zrozumieć ani rodzice, ani lekarze.
11 czerwca Riley brała udział w szkolnym koncercie. Podczas tańca jej koledzy podnosili jedna z uczennic i ta dziewczynka przypadkowo kopnęła Horner w głowę. Od tego czasu jej życie przypomina Dzień Świstaka. Lekarze nie są w stanie postawić dokładną diagnozę ani przepisać dziewczynie jakieś leki, lecz nie tracą nadziei na jej wyzdrowienie.
Życie Riley stało się prawdziwym koszmarem. Dziewczyna chodzi do szkoły, ale nie pamięta materiału z lekcji, nie pamięta, gdzie jest jej szafka z ubraniami, kim są jej koledzy z klasy. Dziewczyna musi robić notatki, prowadzić dziennik i robić smartfonem zdjęcia wszystkiego, co ją otacza.
"Przez całe życie myślałem, że moja żona nie ma inteligencji, a ja miałem romanse na boku. Przed rozwodem w końcu otworzyły mi się oczy"
Tuja - do samotności, wiśnia - do bogactwa. Jakich drzew nie warto sadzić w pobliżu domu?
Podczas imprezy z okazji 4 urodzin mojego wnuka synowa zasugerowała, żebym przepisała swoje mieszkanie na niego, jako jedynego spadkobiercę
Modlitwa za twojego dziecka
Dzięki tym notatkom Riley przypomina sobie, co stało się z nią kilka dni temu, a czasami nawet co wydarzyło się kilka godzin temu. Niedawno na przykład zmarł jej wujek (brat jej matki) i chociaż rodzice Riley mówią jej o tym codziennie, ona nadal nie potrafi tego zapamiętać.
Matka i ojciec Riley cierpią nie mniej niż sama dziewczynka, ponieważ nie wiedzą, co czeka ich córkę w przyszłości. Obecnie cała rodzina marzy tylko o tym, żeby Riley wyzdrowiała i odzyskała pamięć.