W 2018 roku bezdomna kotka Diana, którą kiedyś zabrała do siebie kobieta o imieniu Tracy Pitisci, urodziła pięcioro kociąt, lecz niestety jeden z nich nieco różnił się od innych  – łapki tego maluszka byli dość dziwnego kształtu, przez co on wyglądał jak pająk.

Kot-pająk
Kot-pająk

Kobieta zabrała kociaka do weterynarza. Lekarz powiedział, że on ma wady rzepki kolanowej, przez co jego łapki są  jakby „skręcone”. Natomiast na szczęście kociak nie odczuwał żadnego bólu z tego powodu. Jedynym problemem w tej sytuacji byli trudności z poruszaniem się.

Kot-pająk
Kot-pająk

I chociaż porady lekarzy nie pomogły pozbawić się tego problemu, Tracy zostawiła kociaka u siebie. Kobieta twierdzi, że pomimo niepełnosprawności, maluch wyrósł na niesamowitego Słodziaka. Kobieta nawet założyła dla swojego zwierzaka konto na Instagramie, na którym regularnie dzieli się zdjęciami Eris –  takie imie właścicielka dała temu niezwykłemu kociakowi.

Popularne wiadomości teraz

Anna zobaczyła głodne i brudne dzieci i zapytała, gdzie są ich rodzice: "Tata jest w domu, śpi, a mama nas zostawiła"

"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"

Rodzice Anny nie wzięli udziału w ślubie, mówiąc swojej jedynej córce, że to małżeństwo nie przetrwa

"Jeśli chcecie żyć szczęśliwie, nigdy nie dawajcie swoim mężczyznom drugiej szansy. Po rozwodzie nauczyłam się tej lekcji na zawsze"