
Anna Przybylska była jedną z najbardziej utalentownych aktorek w Polsce. Jeszcze jako nastolatka zaczęła swoją karierę w aktorstwie. W 1997 odgrywając postać „Suczki” pojawiła się w filmie Radosława Piwowarskiego Ciemna strona Wenus z 1998.
Kinga Rusin pokazała swoje nowe biurko! Fani otworzyli usta z zaskoczenia
W tym samym roku zadebiutowała w telewizji rolą Marylki w serialu Złotopolscy. Właśnie ten serial dał jej wielką rozpoznawalność. Przybylska była związana z piłkarzem Jarosławem Bieniukiem. Z nim aktorka urodziła trójkę dzieci: Oliwię, Szymona i Jasia. Zmarła w 2014 roku. 9 października 2014 została pochowana w grobie swojego ojca, na cmentarzu przy Parafii św. Michała Archanioła w Gdyni.
Powstanie film o Annie Przybylskiej
Autor opowieści o Krawczyku z wielkim zapałem zabrał się do pracy nad filmem o Annie. Myślę, że ten dokument przyciągnie przed telewizory nie 4 (tylu widzów obejrzało film o Krzysztofie Krawczyku – red), ale nawet 5-6 milionów Polaków. I wzruszy ich -powiedział w rozmowie z Faktem.
„A potem wydarzyło się coś romantycznego. W wieku 45 lat zakochałam się w mężczyźnie starszym o 14 lat. Ale najdziwniejsze – moja ciąża.” Z życia
"Bardzo mi niezręcznie prosić panią o przysługę. Ale od kilku dni nic nie jadłem. Czy mogłaby pani kupić mi bułkę i wodę"– zapytał mężczyzna."Z życia
"Z zasady wszystkim odmawiałam. Nieistotne czy to najlepszy przyjaciel, czy siostra. Odpowiedź była zawsze ta sama: 'Nie pożyczam pieniędzy.'" Z życia
„Po tym, jak go zdradziłam, mój mąż wrócił, ale mi nie wybaczył. Nie zapomniał. Przeprowadziliśmy się do innego miasta, ale to nie pomogło”
W ostatnich latach nie było takich dokumentów, które oglądałyby 4 miliony ludzi. Myślę, że mamy renesans tego gatunku. To prawidłowe wypełnienie misji telewizji publicznej.