Jeszcze dziesięć lat temu widzowie marzyły, by wejść w buty głównego bohatera serialu Klon, by otrzymać wyznanie miłości od brutalnego biznesmena Zeina.
W ekranowego przystojniaka wcielił się aktor Luciano Chafir, którego rola przyniosła mu sławę na całym świecie.
Aktor musiał przejść przez wiele cierpień. Był rozgoryczony śmiercią ojca, znalazł się w skandalu z powodu dużych długów i przez długi czas nie mógł poprawić relacji z najstarszą córką Aleksandrą.
Z biegiem lat ten ostatni problem został jednak rozwiązany, a ojciec i córka z dnia na dzień stają się sobie coraz bliżsi.
Shafir opublikował nawet wzruszające zdjęcie z młodości, na którym trzyma w ramionach swoją nowo narodzoną córkę.
"Zakochałam się w swoim zięciu i cały czas o nim myślę. Córce nie mogę się przyznać bo od razu stracę jej miłość na zawsze": historia zakochanej matki
"W tym roku przechodzę na emeryturę, ale nie mam spadkobierców ani rodziny: moje życie poszło na marne"
Nieznana strona życia Pawła Królikowskiego. Nieślubny syn w centrum uwagi
Bułeczki, jak puch: prosty przepis na twoje ulubione pieczywo
Mimo czułości zdjęcia, fanów ekranowego Zeina zaskoczyło zupełnie coś innego — to, jak bardzo aktor zmienił się przez lata.
Młodego Shafira trudno teraz rozpoznać. Wielu komentowało, że gwiazdor już wtedy wyglądał dobrze.
Pisaliśmy również o: Piotr Gąsowski podzielił się smutną wiadomością o swojej córce. "No i stało się"
Może zainteresuje Cię to: Anna Mucha nagrała filmik prosto z wakacji. Aktorka ma dla fanów smutny komunikat
Przypominamy o: Jacek Rozenek stracił cały majątek po udarze. Teraz jego życie wygląda zupełnie inaczej