Jarosław był w szoku: wrócił do domu zapłakany, brudny - a jego babcia myślała, że chłopiec brał udział w bójce na ulicy.

Ale on został w domu przez jakiś czas i znowu uciekł.

Babcia dowiedziała się prawdy od policjanta, który pojawił się w mieszkaniu godzinę później.

Rodzina jest dumna ze swojego bohatera: świętowali uratowanie dziecka wspaniałym tortem.

Jarosław musiał przyznać, że chciałby spędzić resztę życia na ratowaniu ludzi, ale ma inne plany.

Popularne wiadomości teraz

„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”

„Wow, Katarzyna, pójście nad morze z kochanką męża jest bardzo odważne”: mąż się tego nie spodziewał

„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana

„Dlaczego musieliśmy mieć drugie dziecko i kiedy żyć dla siebie”: później żałował tego, co powiedział, ale było już za późno

Nie aspiruje do służby w Ministerstwie Sytuacji Nadzwyczajnych lub policji, ale woli korzystać z komputerów.

Mówi, że programiści mają więcej możliwości poprawy życia ludzi!

Pisaliśmy również o: Kiedy nadszedł czas narodzin naszego trzeciego dziecka, postanowiłam przypomnieć rodzicom o naszej sytuacji z mieszkaniem

Może zainteresuje:  Po tej randce zdałem sobie sprawę, że u kobiet zaczyna się starość po czterdziestce i nie ma sensu z tym walczyć

Przypominamy o: Żałoba w świecie polskiej telewizji. Nie żyje aktorka z kultowego serialu TVP