![](https://kolezanka.net/crops/4d081f/640x340/2/0/2020/03/11/tCX7yHVRy3geMbFBvU9PKtmkxukRgKCN4os3Vslv.jpeg)
Weronika Marczuk, która sama pochodzi z Ukrainy już swoe nieprzyjemne dni ma za sobą. Wcześniej znajdowała się w centrum skandalu związanego z jej byłem mężęm Cezarym Pazurą, później miała problem z tak zwanym agentem Tomkiem. Nareszcie jej zycie nabyło nowych jasnych kolorów. Jeszcze w styczniu urodziło się jej dziecko, córeczka Anna.
Nareszcie koniec trudnych czasów. Jackowski podaje konkretną datę
'Nadszedł czas, abyś opuściła urlop macierzyński. Nie jestem bankomatem. Tylko wiesz, na co wydać. Idź do pracy i naucz się ubiezpieczać”
„Mama prosi mnie, żebym dochowała tajemnicy i nie niszczyła szczęścia mojej siostry: „Wiesz, przez co przeszła. Zrobiłabym to samo dla mojego dziecka”
„Zmęczona sprzątaniem, zaproponowałam, żebyśmy pojechali do niego. Po kilku minutach szliśmy do jego mieszkania. Spodziewałam się zastać tam bałagan”
W Polsce 19-latka znalazła w lesie dziecko: niecodzienna historia, która przybrała nowy obrót
Swoją radością, Weronika podzieliła się na swoim profilu w Instagram. Od swojego szczęcia nie mogła się powstrzymać:
Aneczko, patrzę na Ciebie i jestem już pewna: te ok. 17 500 dni mojego życia „przed” były tylko przygotowaniem do takiego Daru, jakim jesteś. Cudowne uczucie! Idziemy już razem przez życie, bądź szczęśliwą i silną kobietą, Córeczko
Agnieszka Chylińska wydała specjalne oświadczenie. Powodem jest koronawirus
Po tym dodała smutną informację dotyczącą jej drogi do macierzyństwa:
Pochowałam dwoje dzieci. To jest strasznie trudny temat i wiem, że w takich momentach wiele kobiet i mężczyzn czuje się bezradnych. Potrzebują wsparcia. Jedni podnoszą się po tym, a inni nie.
O swoim takim zbyt nieprzyjemnym i smutnym doświadczeniu w życiu, Marczuk planuje napisać książkę, która możliwe, że pomoże kobietom wstać i iść dalej po stracie swojego dziecka.
Teraz Weronika Marczuk prominieje od swojego małego szczęścia. Z okazji dnia 8 marca, kobieta podzieliła sie zdjęciem na którym prytuła swoją córkę.
O takim 8 marca marzyłam całe życie! Teksty do książki oddane do Wydawnictwa (uff ) , a przy mnie – od 7 już tygodni – moja mała Aneczka. Dziewczyny, wszystkim wam, kto obchodzi święto Kobiet i tym, które nie – życzymy prawdziwego kobiecego szczęścia - napisała ona.
Życzymy, aby dziecko Weroniki rosło zawsze szczęśliwym i zdrowym!
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com