Joanna Przetakiewicz przez pandemię nie spędzi święta z bliskimi osobami. W tym roku będzie wyglądać wszystko całkiem inaczej

Joanna Przetakiewicz, jak i większośc polskich gwiazd, już zaczęła przygotowywać się do świąt. W swoim domu zamieściła wielką, przepiękną choinkę, która została wykonana w czerwonym kolorze. Wybtała ten kolor dlatego, że uważa, ze jest on "kolorem siły i miłości". Poza jednej wielkiej w jej domu są jeszcze siedem małych.

Królewski styl: cztery modne sezonowe stylizacje księżnej Cambridge (zdjęcia)

Mam osiem choinek w tym roku, jedna jest bardzo duża i siedem bardzo małych. Wszystkie są w czerwonych bombkach i światełkach. Poza tym uszyłam podkładki pod talerze z czerwonego pluszu, które są bardzo przytulne i ciepłe. Na talerze położę czerwone bombki. Konsekwencja to podstawa! -powiedziała w rozmowie z Plejadą.

Tak samo projektantka zdradziła, kto w tym roku będzie gotować świąteczne dania?

Popularne wiadomości teraz

„Niedawno dowiedziałam się, że moja przyjaciółka z wioski jest całkowicie bezrobotna, nie ma nawet pieniędzy na jedzenie”

„Kto pociągnął mnie za język, kiedy zaprosiłam moją córkę i zięcia do mojej wioski. Teraz modlę się do Boga, aby jak najszybciej wrócili do domu”

„Obchody naszej rocznicy ślubu z Adamem prawie zakończyły się rozwodem. Tak spędziliśmy nasz rodzinny czas”

"Mieszkam we Francji od dłuższego czasu. Niedawno przyjechałam i zobaczyłam, jak moja matka nadal istnieje - dokładnie tak, jak istnieje"

W tym roku pomoże mi przede wszystkim mama, która gotuje świetnie, poza tym od lat pomaga nam jedna pani, która robi pyszne pierogi.

Święta w tym roku będą wyróżniać się od pozostałych ze względu na panującą pandemię koronawirusu. Przetakiewiecz zdradziła, że nie spotka się ze swoimi przyjaciółmi.

Małgorzata Królikowska opublikowała świąteczne zdjęcie z wnuczkiem. Fani są zachwyceni

Jako że jeden z moich synów mieszka w Stanach, a tata Rinke mieszka w Amsterdamie, będzie nas przy stole piątka: ja, moja mama, dwóch moich synów i Rinke. Normalnie po świętach zapraszam do siebie bliskich przyjaciół, ale w tym roku niestety tego nie będzie ze względu na epidemię.

Więcej ciekawych artykułów na koleżanka.com

Joanna Przetakiewicz przez pandemię nie spędzi święta z bliskimi osobami. W tym roku będzie wyglądać wszystko całkiem inaczej

„Niedawno dowiedziałam się, że moja przyjaciółka z wioski jest całkowicie bezrobotna, nie ma nawet pieniędzy na jedzenie”

„Kto pociągnął mnie za język, kiedy zaprosiłam moją córkę i zięcia do mojej wioski. Teraz modlę się do Boga, aby jak najszybciej wrócili do domu”

„Obchody naszej rocznicy ślubu z Adamem prawie zakończyły się rozwodem. Tak spędziliśmy nasz rodzinny czas”

"Mieszkam we Francji od dłuższego czasu. Niedawno przyjechałam i zobaczyłam, jak moja matka nadal istnieje - dokładnie tak, jak istnieje"

"Zadzwoniłam do córki, powiedziałam jej, że chodzi o ogłoszenie, ale nie mogłam się powstrzymać, zalałam się łzami i rozłączyłam"

Każdego wieczoru po pracy Julia i Adam szli razem na spacer. I wtedy mężczyzna jako pierwszy zaczął mówić o rozwodzie: kobieta zaczęła płakać

"Chciałam dać mojemu synowi kilka rad z głębi serca, aby zapobiec konfliktom. Ale jeszcze pogorszyłam sprawę"

"Dziadek mojego męża nie chce dać mu domu. Nie zgadzam się z tą decyzją: ma on pełne prawo do mieszkania"

"Zaprosiłam moich koleżanek na przyjęcie urodzinowe i zaproponowałam, żeby każda zapłaciła za siebie: to był test i nie wszyscy go zdali"

"Matka poradziła mi, żebym naciskała na narzeczonego, by powiedział, czy chce się ze mną ożenić, czy nie. W przeciwnym razie jest to bezużyteczne"

"Mój ojciec 'pojawił się ponownie' wiele lat później i teraz domaga się pomocy jak członek rodziny. Jest też obrażony, że go ignoruję"

Zamożna para nie miała własnych dzieci, więc adoptowała dziewczynkę. Miesiąc później oddali ją do sierocińca: "Jak można zrobić coś takiego dziecku"

Staruszka była załamana i gorzko płakała, nie chciała iść do domu opieki, ale syn był nieugięty: "Michał, ja cię wychowałam, a ty mnie tak traktujesz"