Anna Mucha jest wielką artystką Polski, która już przez wiele lat przyciąga widzów do ekranów telewizorów.
Anna zdecydowała się na dość kreatywne podejście do procesu zbiórki.
Kiedy fani zobaczyli, co Anna Mucha wystawiła na aukcję, tuż zaszaleli.
"Roześmiałam się: kto kogo utrzymuje, mieszkanie jest moje, jeździ moim samochodem. Wynika z tego, że to ja jego utrzymuję, a nie odwrotnie." Z życia
„Kumpelka mówi, jak ważne jest pięknie się ubierać: „Jesteś pewna siebie i przyciągasz mężczyzn”. Zasugerowała, że wyglądam jak strach na wróble”
Swędzenie klatki piersiowej – co oznacza? Przesady i zabobony
Pierwszy mąż Anny Przybylskiej - Dominik Zygra. Kim był?
Anna jest bardzo kontrowersyjną osobą z niezwykłym podejściem do życia.
Czasami potrafi zrobić takie zdjęcie lub zamieścić taki wpis, że trudno ją zrozumieć. Wszyscy, kto zna Anną, mogli spodziewać się takiego powrotu rzeczy.
Aktorka wystawiła na sprzedaż diastemą.
Anna wyjęła z ust sztuczną szczękę, po czym powiedziała, że jest ona przedmiotem licytacji.
Wpis pod zdjęciami na Instagramie gwiazdy również jest bardzo kreatywny.
Pod wpisem Anny Muchy pojawiło się sporo komentarzy. Niektórzy brzmiały dość nieprzyjemnie.
„chcesz pomagać — pomagaj, nie chcesz — nie przeszkadzaj”.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com