Ale, niestety, nie był w stanie dostać się z powrotem do domu przez drzwi, które zostały zainstalowane tylko dla niego. Tymczasem na zewnątrz robiło się coraz zimniej.

Biedactwo leżało w śniegu i zamarzło na tyle, że było bliskie śmierci. Futro kota było całkowicie pokryte gęstymi bryłami śniegu i lodu. Serce zwierzęcia biło, ale jego ciało było prawie zamarznięte od zimna.

Według weterynarza, do którego przywieziono kota, jego właściciele zawsze byli odpowiedzialni i opiekuńczy. Kiedy lekarze zobaczyli stan zwierzęcia, natychmiast zaczęli robić wszystko, aby go reanimować. To był początek zrywu i każdy pomagał, jak tylko mógł w nadziei na uratowanie zwierzaka.

Lekarze ratują kota, który prawie zamarzł w śniegu
Lekarze ratują kota, który prawie zamarzł w śniegu
Lekarze ratują kota, który prawie zamarzł w śniegu

Weterynarze roztopili śnieżki ciepłą wodą, a następnie użyli suszarek i ciepłych ręczników, aby wysuszyć futro kota. Po godzinie Fluffy zaczął wreszcie odzyskiwać świadomość i stopniowo się poruszał.

Popularne wiadomości teraz

"Pobraliśmy się, gdy byłam już w siódmym miesiącu ciąży. Świętowaliśmy skromnie, tylko z najbliższymi. Po ślubie nie mieliśmy dokąd pójść"

"Moja synowa zrujnowała moje urodziny swoją obecnością. Gdzie był umysł mojego syna, kiedy się z nią żenił"

"Nie usiądę przy jednym stole z moją teściową, jest wyraźnie nie na miejscu: myśli tylko o sobie"

"Męża karmiła dobrze, ale dla mnie nie było nic poza kaszą gryczaną i herbatą". Włożyłam w nią tyle wysiłku, a ona zachowała się w ten sposób

Właściciele nadal nie rozumieli, dlaczego nie mógł samodzielnie dostać się do domu przez drzwi. Mógł zostać zaatakowany przez psa. Świadczyły o tym ślady na ciele kota, które wyglądały jak rany po psich zębach. Lekarze poinformowali, że obrażenia nie były poważne, a stan zdrowia kota jest dobry.

Weterynarze i pielęgniarka badali i leczyli kota przez kilka godzin, po czym właściciele ściśle monitorowali stan kota przez całą noc. Następnego dnia rano Fluffy mógł swobodnie chodzić i poruszać się.

Lekarze ratują kota, który prawie zamarzł w śniegu
Lekarze ratują kota, który prawie zamarzł w śniegu
Lekarze ratują kota, który prawie zamarzł w śniegu

Właściciele bardzo martwili się o swojego kota i postanowili od tej pory ograniczyć jego spacery. Od tej pory kot miał być wypuszczany na podwórko tylko wtedy, gdy była ciepła pogoda.

Nawiasem mówiąc, Fluffy był pierwotnie bezpańskim kotem i mieszkał w okolicy, zanim jego rodzina przeniosła się tutaj. Początkowo troskliwi ludzie dokarmiali go, a następnie postanowili zabrać go do domu, aby zapewnić mu lepsze warunki życia.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.net