Ale, niestety, nie był w stanie dostać się z powrotem do domu przez drzwi, które zostały zainstalowane tylko dla niego. Tymczasem na zewnątrz robiło się coraz zimniej.

Biedactwo leżało w śniegu i zamarzło na tyle, że było bliskie śmierci. Futro kota było całkowicie pokryte gęstymi bryłami śniegu i lodu. Serce zwierzęcia biło, ale jego ciało było prawie zamarznięte od zimna.

Według weterynarza, do którego przywieziono kota, jego właściciele zawsze byli odpowiedzialni i opiekuńczy. Kiedy lekarze zobaczyli stan zwierzęcia, natychmiast zaczęli robić wszystko, aby go reanimować. To był początek zrywu i każdy pomagał, jak tylko mógł w nadziei na uratowanie zwierzaka.

Lekarze ratują kota, który prawie zamarzł w śniegu
Lekarze ratują kota, który prawie zamarzł w śniegu
Lekarze ratują kota, który prawie zamarzł w śniegu

Weterynarze roztopili śnieżki ciepłą wodą, a następnie użyli suszarek i ciepłych ręczników, aby wysuszyć futro kota. Po godzinie Fluffy zaczął wreszcie odzyskiwać świadomość i stopniowo się poruszał.

Popularne wiadomości teraz

'Nadszedł czas, abyś opuściła urlop macierzyński. Nie jestem bankomatem. Tylko wiesz, na co wydać. Idź do pracy i naucz się ubiezpieczać”

"Czekałam na rozwód. Były mąż próbował wrócić, ale byłam nieugięta. Wyprosiłam go. Dobrze mi bez niego"

„Mama prosi mnie, żebym dochowała tajemnicy i nie niszczyła szczęścia mojej siostry: „Wiesz, przez co przeszła. Zrobiłabym to samo dla mojego dziecka”

W Polsce 19-latka znalazła w lesie dziecko: niecodzienna historia, która przybrała nowy obrót

Właściciele nadal nie rozumieli, dlaczego nie mógł samodzielnie dostać się do domu przez drzwi. Mógł zostać zaatakowany przez psa. Świadczyły o tym ślady na ciele kota, które wyglądały jak rany po psich zębach. Lekarze poinformowali, że obrażenia nie były poważne, a stan zdrowia kota jest dobry.

Weterynarze i pielęgniarka badali i leczyli kota przez kilka godzin, po czym właściciele ściśle monitorowali stan kota przez całą noc. Następnego dnia rano Fluffy mógł swobodnie chodzić i poruszać się.

Lekarze ratują kota, który prawie zamarzł w śniegu
Lekarze ratują kota, który prawie zamarzł w śniegu
Lekarze ratują kota, który prawie zamarzł w śniegu

Właściciele bardzo martwili się o swojego kota i postanowili od tej pory ograniczyć jego spacery. Od tej pory kot miał być wypuszczany na podwórko tylko wtedy, gdy była ciepła pogoda.

Nawiasem mówiąc, Fluffy był pierwotnie bezpańskim kotem i mieszkał w okolicy, zanim jego rodzina przeniosła się tutaj. Początkowo troskliwi ludzie dokarmiali go, a następnie postanowili zabrać go do domu, aby zapewnić mu lepsze warunki życia.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.net