
Cooper i inne szczury z tej klatki były uważane za należące do ozdobnej rasy dumbo, ale ich uszy były całkiem normalne (szczury dumbo mają duże uszy), a ich futro miało zwykły czerwonawy kolor dzikich szczurów. Dlatego jako zwierzątka tych szczurów w sklepie zoologicznym prawie nikt nie kupował.
Kiedy 55-letnia Pauline Morin przyszła do sklepu zoologicznego i zobaczyła na klatce ze szczurami napis "Pokarm dla węży", zrobiło jej się żal gryzoni. Nie zastanawiając się długo, Maureen kupiła w sklepie zoologicznym całą klatkę szczurów i przyniosła je do domu.
Wtedy jeden ze szczurów wyszedł z klatki i poszedł na spacer po kanapie. Wtedy właśnie szczurem zainteresowała się kotka Pauliny — Prudencja.
Prudence została odebrana z ulicy trzy lata temu, a Pauline przygarnęła ją ze schroniska. Prudence miała być wcześniej zaznajomiona ze szczurami, ale gdy zobaczyła szczura, nie wyraziła żadnych oznak agresji, podeszła, położyła się obok i zaczęła go lizać jak własnego kociaka.
Byli teraz bliskimi przyjaciółmi. Pauline nadała szczurowi przydomek Cooper, a Prudence i Cooper spędzają razem dużo czasu.
"Lara, skończysz sama z powodu tego mieszkania, masz 45 lat, komu je zostawisz, psu"
Ten lekarz działa za darmo dla pacjentów, którzy nie mogą zapłacić. Każdy powinien znać tę wspaniałą osobę
Piękna wieczorna modlitwa do Anioła Stróża
Barbara Brylska obchodzi 79. urodziny. W młodości była jedną z najpiękniejszych na świecie
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.net