Miłośnicy kotów i psów rzadko dochodzą do porozumienia, ale tak właśnie jest. Zdjęcia i filmy przedstawiające psa opiekującego się dwoma kociętami zaczęły zdobywać popularność na Instagramie.

Zdjęcie tego psa podbija internet

Bored Panda zdołała rozgryźć tę historię. Asa to prosta dziewczyna z Nowego Jorku w USA, która bardzo kocha psy, dlatego ma ich cztery. Wszyscy byli włóczęgami, więc Asa dała im dom.

Ale dziewczyna nie planowała zatrzymywać się przy psach, więc zaczęła rekrutować kocięta.

Popularne wiadomości teraz

„Publikuję osobiste nietypowe zdjęcie. Komentarze: ‘W pani wieku takich zdjęć nie wolno publikować.’ ‘Po co to pokazywać. Myśli że ma 16 lat." Z życia

Po raz pierwszy zostałam mamą, nie rodząc dziecka. 'Co mnie obchodzą cudze dzieci. Niech to matki się o nie martwią' – mówiłam i nie wytrzymałam

"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia

Dziecko zostawiło psa i notatkę w parku. Płakali prawie wszyscy

Pomogła im przystosować się do życia domowego, uzdrowiła i wykształciła, a następnie oddała w dobre ręce z późniejszym tropieniem.

Pomógł jej w tym pies Kon, który stał się dobrym przyjacielem więcej niż jednego pokolenia bezpańskich kotów. Ale nikt nie zajmował tyle miejsca w sercu psa, jak i właścicielki, jak kocięta Blair i Chester.

Niezwykła przyjaźń psa i szczura zaskoczyła wszystkich

Kocięta Blair i Chester były bardzo dzikie: próbowały je złapać dłużej niż jeden dzień, ale nie dało się ich złapać. Dzieciaki drżały przy każdym szelestu i syczały przy każdym ruchu, a Asa nie wiedziała, jakie inne podejście do nich znaleźć.

Ale potem Kona ją uratowała: pies od razu wziął kocięta pod swoje skrzydła, stając się ich mamą, a oni ani kroku nie zostawiły jej. Gdy tylko zauważyli Kona, weszli na nią i zasnęli. Tak więc stopniowo rozmrażali się w stosunku do Asy.

„Te trzy kocięta natychmiast otworzyły się na Kone, ale u mnie proces przebiegał znacznie wolniej. Chociaż w zeszłym tygodniu zaczęły jeść z mojej ręki, mruczeć podczas głaskania, zasypiają i bawią się obok mnie. Takich postępów nie byłoby, gdyby nie Kona, więc dziękuję, mamo Kona! ” - Asa.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com