Były to pierwsze bliźniaki syjamskie w ZSRR, których operacja separacji zakończyła się sukcesem i bez negatywnych konsekwencji dla zdrowia dzieci.

Dopiero w szóstym miesiącu ciąży lekarzom udało się ustalić, ze, że kobieta spodziewa się bliźniąt syjamskich.

Przyszli rodzice byli zszokowani tą wiadomością. Był rok 1990. Aborcja na tym etapie ciąży była już przeciwwskazana. W maju 1990 roku kobieta urodziła dziewczynki.

Popularne wiadomości teraz

"Pobraliśmy się, gdy byłam już w siódmym miesiącu ciąży. Świętowaliśmy skromnie, tylko z najbliższymi. Po ślubie nie mieliśmy dokąd pójść"

"Płacić czesne, kupować rzeczy, mieć ślub, ale gdzie jest wdzięczność". Anna po raz pierwszy w życiu pomyślała o sobie i stała się samolubną matką

"Co z ciebie za matka, nie powinnaś mieć trójki dzieci, skoro potrafisz kochać tylko jedno"

"Przez trzy lata teściowa nazywała mnie córką, cieszyła się naszym szczęściem. A potem to było jak nagłe cięcie: zostaliśmy wyrzuceni z mieszkania"

Dziewczynki zrośnięci byli brzuszkami i mieli tylko jedną wątrobę. Na początku lekarze nie wiedzieli, co należy zrobić w takiej sytuacji. Ponadto przez dwa dni po porodzie oni nie pokazywały córek matce, ponieważ chciały przygotować kobietę do tego.

Kiedy lekarze w końcu postanowili pokazać córek ich rodzicom, do szpitala przyszedł także ich ojciec. Mężczyzna przyniósł bukiet kwiatów, mając nadzieję, że wystąpił błąd medyczny i dziewczynki urodziły się całkowicie zdrowe. Ale jego nadzieje legły w gruzach.

Kiedy mężczyzna po raz pierwszy zobaczył dziewczynki, to rzucił żonie bukiet kwiatów i wyszedł z pokoju. Mężczyzna nie mógł poradzić sobie z emocjami, które go ogarnęli, zaczął dużo pic, i wkrótce złożył pozew o rozwód. Potem on po prostu zniknął z życia swojej byłej zony i nowo narodzonych dzieci.

Lekarze w tym czasie zastanawiali się nad tym, w jaki sposób oni mogą pomóc noworodkom, aby oni uzyskały szansę na normalne życie.

Większość lekarzy, ze względu na duże ryzyko operacji, bała się wziąć na siebie taką odpowiedzialność, dbając o swoją reputację.

Przez miesiąc lekarze i personel medyczny, który miał uczestniczyć w operacji, planowali wszystko w najdrobniejszych szczegółach. Omawiali każdy etap operacji i ustalali dawki leków.

Ponadto lekarze musieli ustalić, jak należy zachować się w przypadku pogorszenia się stanu zdrowia małych pacjentów.

Chirurg od samego początku był nastawiony na pozytywny wynik. Operacja zakończyła się sukcesem i tylko blizny przypominali dziewczynkom o tym, przez co one musiały przejść.

Kobieta sama wychowywała córki. Ponadto oni dorastali w bardzo trudnych dla wszystkich czasach, latach 90., powszechnym bezrobociu, ciągłym braku pieniędzy i podstawowych rzeczy. Kilka lat później były mąż I ojciec dziewczynkę znowu pojawił się w ich życiu i chciał wrócić do rodziny. Jednak ani zona, ani córki nie mogły wybaczyć mężczyźnie, który zostawił je w najtrudniejszym momencie ich życia. Mężczyzna nie przestał pić i kilka lat później zmarł.

Natomiast dziewczynki wyrosły na całkowicie zdrowe dzieci. Co prawda, ​​do 14 roku życia musieli co sześć miesięcy przechodzić badania lekarskie.

Dopiero w wieku 10 lat dziewczynki poznały historię swoich narodzin. Kiedy kryzys w kraju ustąpił, kobiecie udało się dostać mieszkanie.

Koledzy z klasy dziewcząt zaczęli je obrażać, myśląc, że państwo w pełni je utrzymuje. Ale wszyscy się mylili. Kobieta utrzymywała cala rodzinę z własnej pensji. Dziewczynom nie przyznano inwalidztwa, więc one nie otrzymywały żadnych świadczeń.

Małe dziewczynki zamieniły się w dorosłe kobiety i nie sposób je pomylić. Jedna preferuje męski styl ubioru i zachowania, nosi krótkie fryzury oraz wykazuje stanowczość i determinację.

A jej siostra wręcz przeciwnie, uwielbia nosić sukienki i buty na wysokim obcasie oraz modne fryzury. Jeśli chodzi o charakter, to ona jest osobą bardzo łagodną i bezkonfliktową. Siostry uwielbiają spędzać razem wolny czas i pracują w tej samej lokalnej fabryce.

Dziewczyny jeszcze nie poznały swoich drugich połówek, dzieci też nie mają.