Fot. @joannakrupa

Modelka spodziewa się córeczki w listopadzie, jednak zorganizowała na jej cześć już trzecie przyjęcie. Pierwsze wyprawiły amerykańskie przyjaciółki gwiazdy, a drugie odbyło się w Polsce pod koniec sierpnia w eleganckiej restauracji w centrum Warszawy. Na imprezie nie zabrakło sław- z Krupą świętowała Joanna Jabłczyńska, która była również świadkową na jej ślubie, a także Rinke Rooyens, producent programów TVN, w tym "Top Model". Zjawili się również Kasia Sokołowska , Patrizia Kazadi, Jakob Kosel, Ida Nowakowska czy Anna Puślecka.

Fot. @joannakrupa

Popularne wiadomości teraz

"Tak bardzo mi pomagasz, jak mogę ci się odwdzięczyć: zostań matką mojej córki. To wystarczy"

"Płacić czesne, kupować rzeczy, mieć ślub, ale gdzie jest wdzięczność". Anna po raz pierwszy w życiu pomyślała o sobie i stała się samolubną matką

"Moja synowa zrujnowała moje urodziny swoją obecnością. Gdzie był umysł mojego syna, kiedy się z nią żenił"

"Przez trzy lata teściowa nazywała mnie córką, cieszyła się naszym szczęściem. A potem to było jak nagłe cięcie: zostaliśmy wyrzuceni z mieszkania"

Ostatnie Baby Shower Joanny Krupy również odbyło się w Ameryce. Wystawne przyjęcie w plenerze wyglądało jak z bajki! Stoły uginały się pod bukietami pudrowych róż, a dekoracje z różowo-białych balonów zapierały dech w piersiach. Modelka dumnie prezentowała ciążowy brzuszek, ubrana w kwiecistą sukienkę o tej samej kolorystyce. Firma @petalsla, która przygotowała dla Krupy to zapierające dech w piersiach przyjęcie, była zachwycona współpracą z gwiazdą. Na ich Instagramie możemy przeczytać:

„Z niecierpliwością udostępniam babyshower Joanny. Jeśli ktoś mnie zna, wie, jak bardzo kocham moich klientów - większość zostaje przyjaciółmi, niektórzy nawet stają się rodziną, a Joanna jest jedną z najfajniejszych, najseksowniejszych i najśmieszniejszych. Zaprojektowanie jej baby shower było tak wyjątkowe”.

Fot. @joannakrupa

Joanna Krupa musi odczuwać wielką radość, skoro wyprawiła już trzy przyjęcia dla nienarodzonej córeczki. Jak myślicie, poprzestanie na trzech, czy powinniśmy szykować się na kolejną wystrzałową imprezę?