Santiago Mendos urodził się w Kolumbii i stał tam największym dzieckiem. W swoje osiem miesięcy ważył ponad 20 kg, co 2,5 razy przekraczało normę. Jego rozmiary przyciągnęły media i telewizja, które pomogły rodzicom zrozumieć powagę sytuacji, w wyniku której zwrócono się o pomoc do specjalistów. Chłopiec urodził się w 2013 roku w jednym z małych miasteczek w Kolumbii. Został piątym dzieckiem z rzędu w rodzinie.

Gest tej dziewczynki wzrusza do łez. Sophia-Rose Fry to mała bohaterka

Mama chłopca jest Eunice i zajmuje się sprzątaniem. Ponieważ spadła na nią cała odpowiedzialność za dom i wychowywanie dzieci, mogła zapomnieć o niektórych rzeczach, które już zrobiła, na przykład Eunice zawsze dawała Santiago butelkę mleka, kiedy zaczął płakać. Ale często zapominała, że ​​nie była to pierwsza butelka z rzędu, ale trzecia lub czwarta, co więcej, w ciągu zaledwie 1-2 godzin.

Popularne wiadomości teraz

Bolesna stratа. Nie żyje mama Izabeli Janachowskiej, jej wzruszające wpisy na Instagramie poruszają serca

Tajemnice życia prywatnego Barbary Brylskiej. Jak aktorka poradziła sobie ze zdradami swoich mężów

10 cech charakteru każdego ze znaków zodiaku

W Indiach urodziła się dziewczynka z bardzo rzadką patologią. Dziecko ma cztery nogi i trzy ręce

Media jakoś dowiedziały się o Santiago i zaczęły omawiać je we wszystkich gazetach i czasopismach. Dopiero potem jego rodzice zdali sobie sprawę, że ich dziecko było wystarczająco duże jak na swój wiek. Chłopiec został wysłany do jednego z klubów w stolicy, gdzie specjaliści i cała drużyna zaczęli walczyć z nadwagą.

Top 10 metamorfoz, które totalnie odmieniły wygląd kobiet. Dobra fryzura potrafi zdziałać cuda

Dzięki dobrej pracy lekarzy i fitness trenerów, chłopczyk po woli zaczął tracić swoją wagę. W dwa lata jego waga była 20 kg. Pamiętamy o tym, że kiedy dziecko miało 8 miesięcy, właśnie taką była jego waga. Jak chłopiec wygląda po 7 latach? Teraz jest nie do poznania! Chłopczyk znacznie schudł i wygląda, jak normalne, zdrowe dziecko.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com