Do tego zdarzenia doszło w nocy z 5 na 6 lipca w Nowej Soli w województwie lubuskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie o pożarze domu jednorodzinnego.
Jak obliczyć wiek psa? Naukowcy opracowali nowy sposób przeliczania wieku psa na ludzki
Gdy przybyli na miejsce okazało się, że wszyscy domownicy znajdują się już przed domem, a to wszystko za sprawą psa.
Dzielna mała Dosia, gdy wyczula dym bardzo głośno szczekała budząc tym samym wszystkich mieszkańców domu.
Ogień wydobywał się z pieca grzewczego. Do akcji włączyli się strażacy. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał!
"Zadzwoniłam do mamy i powiedziałam, żeby dała mi pieniądze. Odmówiła, bo wydała na badania i leki. Nie wierzę. Chyba nie chciała mi pomóc." Z życia
"Zakochałam się w swoim zięciu i cały czas o nim myślę. Córce nie mogę się przyznać bo od razu stracę jej miłość na zawsze": historia zakochanej matki
"W tym roku przechodzę na emeryturę, ale nie mam spadkobierców ani rodziny: moje życie poszło na marne"
Przepis na pyszną sałatkę wielkanocną. Zaskocz swoich domowników
Mł. asp. Renata Dąbrowicz-Kozłowska z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli, w kilku słowach skomentowała całe zajście...
Domownicy potwierdzili, że pierwszy raz ich piesek tak przeraźliwie szczekał. Dzięki czujności i przytomności czworonoga rodzina szybko opuściła miejsce zagrożenia. Psy nie od dziś nazywane są najlepszymi przyjaciółmi człowieka – zdarzenie z Nowej Soli jest tego wspaniałym przykładem
Gratulujemy właścicielom dzielnego przyjaciela!
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com