Ta sytuacja początkowo może brzmieć jak kiepski żart lub kawał, jednak dzięki czujności dyspozytora zdrowie i życie tej kobiety zostało uratowane.

Małgosia i Radek wybierają się na zasłużone wakacje

Pewnego popołudnia kobieta zadzwoniła na 112 i zamówiła pizzę! Początkowo dyspozytor myślał, że kobieta żartuje i zaczął dopytywać, czy wie na jaki numer zadzwoniła. Kiedy kobieta odpowiedziała twierdząco i dalej składała zamówienie dyspozytor dalej dopytywał ja o to samo.

W pewnym momencie mężczyzna zorientował się, że kobieta może być w niebezpieczeństwie i zaczął zadawać jej szereg pytań, aby to potwierdzić.

Czy nie może pani mówić wprost, bo ktoś jest z panią w pomieszczeniu?

Popularne wiadomości teraz

"Jeśli coś stanie się mojemu synowi, w mgnieniu oka wylądujesz na ulicy": moja teściowa krzyczała na mnie podczas uczty

"Po 13 latach małżeństwa mój mąż podejrzewał mnie o zdradę. A wszystko z powodu naszej córki"

Miałam wspaniałe życie i wiele planów na przyszłość, ale jedno wydarzenie wszystko zrujnowało: "Nie jestem jej nic winna"

W następny weekend Andrzej pojechał na wieś, aby pomóc babci. Marta wiedziała, że postępuje słusznie

Kobieta spokojnym głosem odpowiadała nie zdradzając, że rozmawia z dyspozytorem 112.

Kiedy dyspozytor upewłnił się, że w napastnik nie jest uzbrojony natychmiast wysłał tam patrol policji. Powiadomił o tym kobietę i kazał jej cierpliwie poczekać.

Po kilku minutach w mieszkaniu pojawili się funkcjonariusze i zastali bardzo pijanego mężczyznę i ciężko pobitą kobietę. Mężczyznę natychmiast aresztowano. Ta sytuacja prawdopodobnie uratowała kobiecie życie!

Historia odważnej i sprytnej dziewczyny oraz dzielnego dyspozytora zainspirowała Joyful Heart Foundation do stworzenia spotu w ramach kampanii "No more" ("Nigdy więcej") przeciwko przemocy domowej.

Gratulujemy Pani odwagi, a dyspozytorowi czujności! Brawo

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com