Ta sytuacja początkowo może brzmieć jak kiepski żart lub kawał, jednak dzięki czujności dyspozytora zdrowie i życie tej kobiety zostało uratowane.
Małgosia i Radek wybierają się na zasłużone wakacje
Pewnego popołudnia kobieta zadzwoniła na 112 i zamówiła pizzę! Początkowo dyspozytor myślał, że kobieta żartuje i zaczął dopytywać, czy wie na jaki numer zadzwoniła. Kiedy kobieta odpowiedziała twierdząco i dalej składała zamówienie dyspozytor dalej dopytywał ja o to samo.
W pewnym momencie mężczyzna zorientował się, że kobieta może być w niebezpieczeństwie i zaczął zadawać jej szereg pytań, aby to potwierdzić.
Czy nie może pani mówić wprost, bo ktoś jest z panią w pomieszczeniu?
Kobieta spokojnym głosem odpowiadała nie zdradzając, że rozmawia z dyspozytorem 112.
Kiedy dyspozytor upewłnił się, że w napastnik nie jest uzbrojony natychmiast wysłał tam patrol policji. Powiadomił o tym kobietę i kazał jej cierpliwie poczekać.
Po kilku minutach w mieszkaniu pojawili się funkcjonariusze i zastali bardzo pijanego mężczyznę i ciężko pobitą kobietę. Mężczyznę natychmiast aresztowano. Ta sytuacja prawdopodobnie uratowała kobiecie życie!
Historia odważnej i sprytnej dziewczyny oraz dzielnego dyspozytora zainspirowała Joyful Heart Foundation do stworzenia spotu w ramach kampanii "No more" ("Nigdy więcej") przeciwko przemocy domowej.
Gratulujemy Pani odwagi, a dyspozytorowi czujności! Brawo
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com