W Tajlandii, w prowincji Nakhon Si Thammarat, rybak-żebrak znalazł na plaży rzadką pomarańczową perłę Melo o wadze 7,68 grama.

Krzysztof Kowalewski nie żyje.

Poinformował o tym Daily Mail. Należy zauważyć, że 37-letni Khatchai Niyomdecha znalazł perłę 27 stycznia.

Na brzegach Zatoki Syjamskiej natknął się na opuszczoną boję z kilkoma muszlami mięczaków i zabrał ją do domu.

Ojciec Khatchy znalazł perłę w jednej z muszli. Niyomdecha natychmiast poinformował żonę i dzieci o znalezisku, które kosztuje od 340 000 dolarów.

Popularne wiadomości teraz

Paulina Smaszcz ujawnia prawdę o rozwodzie z Maciejem Kurzajewskim. "Ja nie mam zgody"

Magdalena Narożna przekazała smutną wiadomość. „Staram się uśmiechać”

Lara Gessler otwarcie opowiada o relacji z matką. Smutne fakty ujrzały światło dzienne. "Nie widuje się z wnukami"

Marcin Hakiel przekracza granice. Zdradza intymne szczegóły małżeństwa z Cichopek. Czego żałuje

Mężczyzna powiedział, że dzień przed połowem marzył o „starym człowieku w bieli z długimi wąsami, który kazał iść na plażę i odebrać prezent”.

Hatchai wierzy, że to był proroczy sen.

„Chcę sprzedać perłę za najwyższą cenę. Pieniądze nie tylko zmienią moje życie, ale zmienią też moje przeznaczenie.

Czas na czarownice.

Cała moja rodzina będzie żyła lepiej” - powiedział. Khatchai prowadzi obecnie rozmowy z kupcem z Chin, który przyjdzie obejrzeć produkt w przyszłym tygodniu.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com