Jedną z takich relacji było partnerstwo pomiędzy Maciejem Dowborem a Pawłem Królikowskim na planie popularnego programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".

Teraz, kiedy minęło pewne czasu od tych wydarzeń, Dowbor postanowił podzielić się swoimi refleksjami dotyczącymi tej współpracy, a także opowiedzieć o trudnych momentach, jakie ich spotkały.

"Twoja Twarz Brzmi Znajomo", cieszące się ogromną popularnością, przez wiele sezonów gromadziło przed ekranami telewizorów rzesze widzów.

Paweł Królikowski zasiadał w jury programu, a Maciej Dowbor pełnił rolę prowadzącego. Teraz, Dowbor postanowił spojrzeć wstecz na tamten czas i podzielić się swoimi wspomnieniami.

W wywiadzie, Dowbor nie szczędził komplementów w kierunku Królikowskiego. Opisał go jako "przeuroczego, inteligentnego i zabawnego gościa", podkreślając, że towarzystwo Królikowskiego na planie stanowiło dla niego cenny dar.

Popularne wiadomości teraz

"Roześmiałam się: kto kogo utrzymuje, mieszkanie jest moje, jeździ moim samochodem. Wynika z tego, że to ja jego utrzymuję, a nie odwrotnie." Z życia

"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia

„Nie mam miejsca dla niej, a twoja narzeczona, bez grosza i mieszkania” – zauważyła teściowa do syna w mojej obecności. Zniosłam to.” Z życia

„Siostra zaczęła kręcić nosem, znudziły jej się tanie produkty, chce żyć jak wszyscy normalni ludzie zamawiać pizzę. Mama milczała ale ja nie.”Z życia

Dowbor wspomniał także o chwilach spędzonych w garderobie, gdzie ich pasje łączyły się w fascynujących rozmowach na temat starych samochodów i motocykli.

Rozmowa jednak nie ograniczała się tylko do pozytywnych aspektów ich współpracy. Dowbor odważył się również poruszyć bardziej trudne tematy. Wspomniał o trudnościach zdrowotnych, które dotknęły Królikowskiego w 2020 roku. Wtedy to artysta musiał stawić czoła poważnym problemom zdrowotnym, co uniemożliwiło mu dalszą pracę na planie.

Wspomnienia te przypominają, że życie w show-biznesie, pomimo blasku fleszy i sukcesów, nie jest pozbawione trudności i wyzwań. Dowbor podkreślił, że czas spędzony z Królikowskim na planie i poza nim pozostawił trwałe wspomnienia. Artysta zostawił po sobie nie tylko dorobek filmowy i telewizyjny, ale także niezapomniane relacje z ludźmi, którzy mieli zaszczyt pracować obok niego.

Właściwie Paweł był z nami od samego początku. Odszedł z programu, jak był już bardzo ciężko chory. Paweł był przeuroczym, inteligentnym i zabawnym gościem. Bardzo często siedzieliśmy w garderobie i gadaliśmy o starych samochodach i motocyklach. To jest zawsze trudno mówić o kimś, kto nas opuścił. To był ten podły 2020 rok, tam wszystko się źle układało - wyznał Dowbor w rozmowie z portalem “ShowNews”

Jeśli dobrze pamiętam, to było tak, że Paweł w 2019 roku, mimo że był mocno chory, jeszcze jedną edycję z nami zrobił. W 2020 roku był zbyt ciężko chory, żeby z nami pracować. Nagraliśmy trzy odcinki i jechaliśmy na pogrzeb między nagraniami. To było bardzo smutne i trudne dla nas wszystkich, bo był z nami od samego początku. Poza tym też Paweł Królikowski był postacią legendarną, czy to jako aktor w serialach, czy w filmach. Wyjątkowa postać. - kontynuował w rozmowie z portalem “ShowNews” Maciej Dowbor

Podsumowując, relacja Dowbora z Królikowskim to przykład tego, jak bliskie i wartościowe więzi mogą wytworzyć się na planie telewizyjnego programu. Nawet po latach, Dowbor wspomina z szacunkiem i wzruszeniem wspólnie spędzony czas oraz trudne chwile, które ich spotkały.

Pisaliśmy również o: Paulina Smaszcz pokazuje, że hardcore to jej świat. Wyzwanie, które wzruszyło internautów

Może zainteresuje Cię to: Nagły zwrot losu. Piotr Cugowski znowu w centrum uwagi po rozwodzie

Przypominamy o: Głęboka żałoba Dominiki Tajner. Emocjonalny wpis dotykający serca