Mistrzyni olimpijska od tamtego czasu zmaga się z głęboką żałobą, jednak postanowiła podzielić się swoimi emocjami z internautami poprzez krótkie wpisy na swoich profilach w mediach społecznościowych.

Pod koniec maja odbył się pogrzeb Kacpra Tekieliego, który stracił życie w czasie zejścia z góry Jungfrau.

Jego ciało zostało odnalezione dopiero następnego ranka. Miało zaledwie 38 lat. Od tego momentu Justyna Kowalczyk regularnie zamieszcza na swoich social mediach skromne wpisy, w których wspomina swojego ukochanego.

Niedawno, niespodziewanie dla wielu, Justyna postanowiła uczcić Dzień Olimpijski, który przypada na 23 czerwca. Na Twitterze opublikowała kilka swoich zdjęć z podium, oddając hołd swojemu sportowemu sukcesowi. W sobotę rano zaś zamieściła poruszający post, nawiązując do Dnia Wdowy.

"Okazuje się, że wczoraj był również Dzień Wdowy. Nowy powód do świętowania..." - napisała Justyna.

Popularne wiadomości teraz

„Jak mógł zaproponować coś takiego swojej matce. To nie jest odbieranie kotka z ulicy. To jego matka – skomplikowana i skąpa kobieta”

"Czekałam na rozwód. Były mąż próbował wrócić, ale byłam nieugięta. Wyprosiłam go. Dobrze mi bez niego"

„Synowe się postarały. No cóż, postanowiłam odpłacić im tym samym. Na Dzień Matki podarowałam im obu użyteczny prezent – miskę”

W Polsce 19-latka znalazła w lesie dziecko: niecodzienna historia, która przybrała nowy obrót

W czasie uroczystości pogrzebowych, Justyna Kowalczyk wygłosiła wzruszającą przemowę, która została udostępniona w mediach społecznościowych. W obecności bliskich i przyjaciół obiecała, że będzie dążyć do pełni życia, tak jak nauczył ją jej ukochany mąż. Zdecydowała się kontynuować swoją pasję w górach, zabierając ze sobą synka.

"Do siedziby boga filozofów nie mogliśmy nie trafić" - napisała w sieci Kowalczyk.

Justyna Kowalczyk, jako ikona sportu i wzór do naśladowania, pokazuje nam, jak możliwe jest znalezienie siły w najtrudniejszych chwilach. Jej postawa inspiruje i daje nadzieję innym, którzy również doświadczają straty i żałoby.

Choć nadal będzie potrzebować czasu, by poradzić sobie z bólem, Justyna walczy, by kontynuować życie i pamięć o swoim ukochanym mężu, Kacprze Tekielim, który był nie tylko jej towarzyszem życia, ale także wspierał ją w jej sportowych osiągnięciach. Jej determinacja i odwaga są prawdziwym przykładem siły ludzkiego ducha.

Pisaliśmy również o: Skandaliczne wyznanie. Przyjaciel odkrywa sekrety Cichopek i Kurzajewskiego

Może zainteresuje Cię to: Tajemniczy testament Edyty Górniak. Kto zyska, a kto straci

Przypominamy o: Michał Szpak wzrusza fanów. Tajemniczy ojciec wreszcie ujawniony