20 lipca 2017 roku u dziennikarki Polsat News zdiagnozowano nowotwór piersi. Od tego czasu kobieta nie poddawała się. Choć diagnoza zmieniła jej życie, ona pokazała, że nowotwór to nie zawsze wyrok śmierci. Swoją walką dzieliła się w sieci, by dodawać siły innym kobietom w jej sytuacji.

Miłość silniejsza niż koronawirus. Historia pary, która rocznicę ślubu obchodziła w szpitalu

"Był 20 lipca 2017 roku, najgorszy dzień mojego życia... później przyszły następne i kiedy myślałam, że gorzej już być nie może... okazywało się, że może. Dziś, w dniu rocznicy, staram się wspominać te dobre chwile, bo było ich bardzo dużo" – wspominała trudne chwile rok po diagnozie. 

View this post on Instagram

Codziennie w Polsce umiera średnio 400 pacjentów onkologicznych, to 110 tysięcy rocznie... Tych, którzy przeszli przez raka w ciągu ostatnich 15 lat jest prawie milion. Statystyki są przerażające, a zachorowań (jak mówią lekarze) będzie coraz więcej. Dziś Światowy Dzień Walki z Rakiem, właśnie się kończy... Proszę Was... BADAJCIE SIĘ. Wczesne wykrycie to życie. Zdjęcie z grudnia 2017. Wtedy już byłam na wyczerpaniu. Bez rzęs (tu mam przyklejone), bez brwi (miałam permanentne), bez włosów i kilku paznokci. Byłam jednak prawie na końcówce chemii z poczuciem, że to co najgorsze zaraz się skończy i z nadzieją, że po operacji i radioterapii zacznie być normalnie, że odzyskam siebie i swoje życie 🍀 #cancer #teiplenegativebreastcancer #breastcancer #staystrong #dziad #onsilnyjasilniejsza

A post shared by Joanna Górska (@joanna__gorska) on

Popularne wiadomości teraz

"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia

Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie

Dlaczego nie wolno myć jajka przed przechowywaniem?

Hybryd psa i kota. Zdjęcia tego zwierza bardzo popularne w sieci

Mimo początkowych trudów, Joanna Górska śmiało może mówić swoim zwycięstwie.

"Udało się. Stuprocentowa odpowiedz na leczenie, jak mówią lekarze, jest jak los na loterii i bilet na drugie życie"- pisała na Instagramie pod koniec stycznia tego roku.

Kilka dni temu do sieci trafiły kolejne dobre wiadomości.

"Za pięć dni będę świętować DWA LATA BEZ PRZERZUTÓW I WZNOWY. Jestem szczęśliwa  i pełna nadziei" - napisała dziennikarka.

Aktorki, które wygrały walkę z rakiem piersi. Jak tego dokonały? Wystarczy pamiętać o jednej zasadzie

Życie dało jej w kość, ale ona nie zamierza odwracać się do tyłu. Piękna, mądra, zadowolona z życia, bierze z niego całymi garściami.

Życzyżmy sobie i Wam, żeby każda taka droga kończyła się happy endem! 

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com