1 lutego miała miejsce premiera nowego programu Perfekcyjnej: "Rozenek cudnie chudnie", który ma pokazać drogę celebrytki do zrzucenia nadprogramowych kilogramów po trzeciej ciąży.
42-latka w pierwszym odcinku zaliczyła już szczegółowe ważenie, w którym przyznał się de facto do posiadania silikonu, natomiast w drugim odcinku widzów show czeka swoistego rodzaju spowiedź Rozenek, która przyznaje się do swoich doświadczeń z policją... i to na rowerze, który stał się ukochanym środkiem transportu Małgoni po porodzie.
Bardzo pokochałam rower. (…) Staram się załatwiac wszystkie sprawy na rowerze. Niezależnie od pogody. Ja po prostu, jak powiedział to mój mąż, że jeżeli, ktoś uważa, że jestem złym kierowcą, to znaczy, że nie widział mnie na rowerze. - zażartowała Małgorzata.
Wyszło na jaw, co studiuje dziewczyna Piotra Żyły. Nigdy byście nie zgadli
"Następnego dnia pod drzwiami znaleźliśmy notatkę: 'Kocham i czekam, wreszcie będziemy mogli być razem. Wkrótce twojej żony już nie będzie.'" Z życia
Dziecko zostawiło psa i notatkę w parku. Płakali prawie wszyscy
Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie
NIGDY nie dawaj KOTU tych 5 produktów!
Jak sie okazuje, to właśnie jazda rowerem przyspożyła ostatnio Rozenek całą serię przygód z policją.
Ale ja uwielbiam jeździć. Szczególnie po takich ładnych uliczkach. Gorzej, jak już przejdę na ulicę. Kiedyś mnie nawet policjant zatrzymał. Najpierw dostałam reprymendę, że jeżdżę po chodniku, bo podobno nie wolno, a potem pan policjant dał mi reprymendę, że jeżdżę po ulicy. Tam, gdzie nie ma ścieżek rowerowych trzeba jeździć po chodniku, no to jest takie wiesz, ciągle źle – tłumaczyła się Rozenek.
Po takich wyznaniach, ciekawi jesteśmy no będzie opowiadać Małgorzata w trzecim odcinku.
Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na kolezanka.com