Dzięki błyskawicznej reakcji kuriera 2-letnia dziewczynka, która spadła z 12. piętra, jednak przeżyła. Ten niewiarygodny incydent miał miejsce w Hanoi (Wietnam).

31-letni kurier Nguyen Ngoc Man czekał pod domem klienta, aby oddać mu zamówienie, i nagle usłyszał płacz dziecka.

Okazało się, że dziewczynka wyszła na balkon na 12. piętrze i zaczęła wołać o pomoc.

Zdjęcie: zrzut ekranu z YouTube

„Natychmiast wysiadłem z samochodu i wspiąłem się na budynek obok. Stałem na dwumetrowym, pokrytym dachówką dachu, żeby złapać dziewczynkę - powiedział dziennikarzom kurier.

Popularne wiadomości teraz

"Zadzwoniłam do mamy i powiedziałam, żeby dała mi pieniądze. Odmówiła, bo wydała na badania i leki. Nie wierzę. Chyba nie chciała mi pomóc." Z życia

"Nie wiem, co robić, zakochałam się w koledze. Uczucia do męża nigdzie nie zniknęły, nie wyobrażam sobie życia bez niego. Ale też nie ignoruję kolegi"

Pierwsza rzecz, którą zobaczysz na obrazku ujawni, co może czekać Cię w przyszłości

Modlitwa za twojego dziecka

Nguyen Ngoc Man przyznał, że wszystko wydarzyło się dosłownie w ułamku sekundy i dziecko spadło mu prosto na ręce. Niesamowite uratowanie dziecka zostało nagrane przez świadków tego zdarzenia. Rodzice i wszyscy obecni z całego serca dziękowali mężczyźnie za jego bohaterski czyn.

Teraz dziewczynka jest w szpitalu pod okiem lekarzy. Na szczęście jej życiu nic nie zagraża.