Dzięki błyskawicznej reakcji kuriera 2-letnia dziewczynka, która spadła z 12. piętra, jednak przeżyła. Ten niewiarygodny incydent miał miejsce w Hanoi (Wietnam).

31-letni kurier Nguyen Ngoc Man czekał pod domem klienta, aby oddać mu zamówienie, i nagle usłyszał płacz dziecka.

Okazało się, że dziewczynka wyszła na balkon na 12. piętrze i zaczęła wołać o pomoc.

Zdjęcie: zrzut ekranu z YouTube

„Natychmiast wysiadłem z samochodu i wspiąłem się na budynek obok. Stałem na dwumetrowym, pokrytym dachówką dachu, żeby złapać dziewczynkę - powiedział dziennikarzom kurier.

Popularne wiadomości teraz

Trzy znaki będą miały w kwietniu bajeczne szczęście w finansach. Czyj portfel stanie się grubszy

Msza w intencji żony Dawida Kubackiego. Biskup przekazał pilne wieści z ambony. "Taka miłość jest prawdziwym świadectwem"

Michał Wiśniewski znów planuje rozwód? Znana jest już nawet data. Fani są zdezorientowani

Krzysztof Ibisz przygotowuje się do ponownego zostania ojcem. Ale wiadomości! „To było moje marzenie”

Nguyen Ngoc Man przyznał, że wszystko wydarzyło się dosłownie w ułamku sekundy i dziecko spadło mu prosto na ręce. Niesamowite uratowanie dziecka zostało nagrane przez świadków tego zdarzenia. Rodzice i wszyscy obecni z całego serca dziękowali mężczyźnie za jego bohaterski czyn.

Teraz dziewczynka jest w szpitalu pod okiem lekarzy. Na szczęście jej życiu nic nie zagraża.