Sahar Tabar, znana jako "Zombie Angelina" przeszła długą drogę, by upodobnić się do swojej idolki Angeliny Jolie. W tym celu zdecydowała się na 50 operacji plastycznych i schudnięcie aż 40 kg.
Czym zajmowała się Małgorzata Rozenek zanim była sławna? Wreszcie prawda wyszła na jaw
Na przemianie swojego wyglądu 23-latka zyskiwała coraz większą popularność w internecie, co nie spodobało się tamtejszej władzy. Na początku października 2019 r. Tabar trafiła z tego powodu do aresztu w Iranie. "Zombie Angelina" została oskarżona między innymi o podżeganie do przemocy, bluźnierstwo, zdobywanie dochodów w niewłaściwy sposób i zachęcanie młodzieży do deprawacji.
Ostatecznie dziewczyna została skazana aż na 10 lat pozbawienia wolności. W jednym z wywiadów pos kazaniu, Sahar Tabar przyznała się do operacji, których wczesniej wypierała się, mówiąc że efekt jej wyglądu to zasługa makijażu i retuszu zdjęć. Dodatkowo, 23-latka wyraziła skruchę i żal za swoje postępowanie. Instagramerka przyznała się do operacji nosa, licznych liposukcji czy wypełniania ust.
Królowa życia znowu poprawiła sobie urodę. Katarzyna już po operacji
Sahar Tabor przed i po:
Sahar Tabar jest idealnym przykładem na to, że zabiegi upiększające nie zawsze spełnianią swe zadanie i faktycznie polepszają komuś urodę. Dodatkowo jej przykład pokazuje, jak chęć zmiany wyglądu może przeistoczćś się w pewnego rodzaju fanatyzm, który w jej przypadku doprowadził do pozbawienia wolności.
Dziękujemy Ci za przeczytanie artykułu do końca. Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na kolezanka.com