Nigdy nie zwracała się do swojej teściowej.
Głównie moja matka była kobietą, która pracowała na kilku pracach jednocześnie, żeby nadal opłacać wynajem naszego mieszkania, moje wykstzałcenie oraz jedzenie dla wszystkich.
Pamiętam, kiedy miałem 17 lat, wtedy pracowałem w ciągu roku na pół etatu w lokalnym sklepie pakowniczym. Nie zbyt dużo, żeby kupić sobie nowy komputer po tym czasie.
Pewnego razu, usłyszałem jak moja matka rozmawia z babcią i podsłuchałem ich rozmowę. Prosiła moją babcię o pieniądzach dla operacji przepukliny.
Naprawdę potrzebowaliśmy pieniądze jeszcze dla opłaty domu. Mieliśmy ubezpieczenie, ale wiedziałem że ona musi coś wymyślić.
No, zdecydowałem położyć pieniądze w „butelkę ratowniczą” dla mojej mamy. To było gdzieś 600 dollarów.
Przypominam jak zadzwonila do mojej babci i powiedziała, że znalazła pieniądze i już nie potrzebuje pożyczki.
Czułem się dobrze przez to że mogłem odpłacić matce za to ze ona wychowyła mnie i podarowała dach nad głową.