"Świat Seriali" głosi, że w 11. odcinku 23. serii „Ojca Mateusza” (emisja w czwartek 7 maja o godzinie 20.35 w TVP1) na widzów serialu czekać będą mrożące krew w żyłach emocje, a wszystko to przez dokonanie brutalnego mordu w okolicy.
Niestety, policjanci są przekonani, że zamordowanym mężczyzną jest nie kto inny, jak ksiądz Mateusz! Komisarze są załamani i nie wiedzą nawet, jak przekazać tę okrutną wieść miastu.
„M jak Miłość” zakończy się odejściem ze świata żywych głównego bohatera? Będą wielkie emocje
Jednak w tym samym czasie ojciec Mateusz wciąż przebywający w klasztorze braci kamedułów w Krakowie zacznie się przygotowywać do powrotu na plebanię w Sanodmierzu, gdzie dotychczas zastępował go ojciec Walery, w którego rolę wciela się przystojny Mikołaj Roznerski.
Kiedy już mieszkańcy odchodzą od zmysłów, a policja przekazuje smutne informacje serialowej Natalii - wtem na plebanię wchodzi nie kto inny jak ojciec Mateusz.
Okazuje się, że zamordowany mężczyzna był sobowtórem księdza, który wykorzystywał podobieństwo do duchownego w celu wyłudzania pieniędzy od wiernych. Policjanci, z ojcem Matuszem na czele oczywiście, będą mieć więc trudną do rozwikłania zagadkę kryminalną sandomieskiego morderstwa.
Beata Kozidrak obchodzi urodziny. Oto 10 mało znanych faktów z jej życia
Czy ktoś chciał zabić księdza, a przypadkowo zginął podobny do niego mężczyzna? Na te pytanie poznamy odpowiedź już w w czwartek!
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com