Zaskakująca decyzja TVP o zakończeniu "M jak miłość" wzbudza oburzenie wśród fanów serialu

Serial, który towarzyszy widzom od ponad 22 lat, cieszy się ogromną popularnością, dlatego przerwa w emisji jest niechętnie przyjmowana przez fanów.

Ostatnio "M jak miłość" był emitowany w poniedziałki i wtorki (wcześniej nadawano trzy odcinki w tygodniu). Wraz z nadejściem wakacji, jak co roku, następuje przerwa w emisji nowych odcinków.

Jednak w tym roku TVP zdecydowała, że przerwa rozpocznie się już w maju. Ostatni odcinek został wyemitowany 23 maja, co oznacza, że widzowie będą musieli czekać aż do jesieni na kolejne odcinki ukochanej sagi rodziny Mostowiaków, Budzyńskich i Chodakowskich.

Decyzja ta spotkała się z falą oburzenia ze strony widzów, którzy wyrazili swoje niezadowolenie w komentarzach na profilu serialu na Instagramie.

Część z nich zasugerowała, że przerwa powinna być krótsza, a sezon powinien trwać dłużej, tak jak kiedyś, gdy emitowano odcinki aż do połowy czerwca. Inni wyrażają rozczarowanie sposobem, w jaki TVP zarządza swoimi serialami.

"M jak miłość" zdobył wiele nagród, w tym Telekamerę "TeleTygodnia" w kategorii "serial" przez wiele lat. Produkcja przyniosła także rozpoznawalność wielu aktorom, a odejście niektórych z nich, takich jak Małgorzata Kożuchowska, budziło emocje wśród widzów.

Serial pozostaje jednak ulubionym programem wielu Polaków, którzy nie dają się zniechęcić nawet drobnym wpadkom czy przerwom w emisji.

Na początku autorką scenariusza serialu była Ilona Łepkowska, a przez lata "M jak miłość" wzbogacił polską kinematografię o wiele utalentowanych aktorów, którzy nadali serialowi niezapomniane postaci.

Pisaliśmy również o: Smaszcz wyraża swoje zdanie na temat obecności Kurzajewskiego na komunii córki Cichopek. Kontrowersje nie milkną

Może zainteresuje Cię to: Kulisy komunii córki Cichopek Hakiela. Wyjątkowy prezent dla Helenki

Przypominamy o: Wzruszające słowa menadżerki Justyny Kowalczyk-Tekieli po tragicznemu odejściu Kacpra Tekielego. "Niestety, to prawda"